wczoraj miałam wycieczke do szczecina z rodzinką, jakos zapomniaqłam liczyć kalorie była kupa warzyw(babcia mi ugotowała, chyba kg marchwii, kg kapusty, a ja to głupia zeżarłam )ryba, duuuzo gotowanego kuraka i dużo owoców
no to dzisiaj:
twaróg 100g 100 cal
maliny 200g 50cal
jogurt 100g 50cal
buraki młode 500g 200cal
marchew gotowana 500g 150cal
udko kuraka 200cal
zupa 200cal
hmm...950...moze nie wytrzymam i zjem jeszce troche warzywek...