cześć miłe klubowiczki
Czy mogę mieć prośbę do tych najbardziej wytrwałych o wpisanie ile zrzuciłyście kilogramów
od czasu stosowania diety i czy zawsze ćwiczyłyście
Wersja do druku
cześć miłe klubowiczki
Czy mogę mieć prośbę do tych najbardziej wytrwałych o wpisanie ile zrzuciłyście kilogramów
od czasu stosowania diety i czy zawsze ćwiczyłyście
Witam Wszystkich!
Jezeli moge to chetnie sie do was przylacze.
Jestem na tysiaczku od tygodnia i moja waga poazuje 2,5 kg. mniej. Wiem, ze to woda,ale to niesamowicie motywuje.
Chcialabym schudnac jeszcze 12 kg. Obecnie waze 62,5 przy wzroscie 160m. Mam czas do wrzesnia, bo wtedy wychodze za maz, i nie chcialabym wygladac w sukni slubnej jak beza. Po wielu nieudanych dietach stawiam na sport i oczywiscie 1000 kcal. Staram sie cwiczyc 7 razy w tyg. :) i jak na razie mi wychodzi ( godzinke mecze steper, a potem przez okolo 20 min. gimnastykuje sie.
Pozdrawiam wszystkich!!!
Wierze, ze nam sie uda
Ja juz kiedys bylam na diecie 1000 kcal. i w miesiac schudlam 6 kg. Niestety bylam zbyt leniwa zeby cwiczyc, no i nie dociagalam czesto do 1000. Mimo tego nie mialam duzego efektu jo- jo. prztylam 3 kg w ciagu 4 miesecy, jadlam wszystko na co mialam ochote.
Wychodze wiec z zalozenia ( po raz kolejny ) , ze ta dietka jest najlepsza. Jemy wszystko na co mamy ochote, tylko z umiarem.
NO ja stosuje ta dietke od 2 tyg. i widze efekty nie mam wagi i nie wiem ile waże ale mam jakies 3-4cm mniej w pasie :D Dotego jeżdże na rowerku 30-40 minut dziennie na dosyć sporym obciązeniu ponad 30 km/h i uważam ze to głównie tego zasługa :) Oczywiście zero słodyczy i herbatka czerwona :wink:
kurcze, widze, że masz coś podobnego do mnie - waga niewielka w porównaniu do tego ile cm jest w pasie
No niestety brzuch to moja zmora od zawsze :shock: Urodziałma sie grubaskiem ale jak zaczęłam chodzić(dosyć późno) To schudłam troszke na nogach i pupie ale brzuszek zawsze był wielki :roll: Dotego moja siostra była zawsze jak patyk więc ja byłam coraz bardziej zakompleksiona i zaczełam się odchudzać no i teraz gdyby nie ten brzuch to byłabym zadowolona ze swojego wyglądu :D :wink:
genów nie zmienisz, ale możesz troche popracować z ćwiczeniami. Ćwiczysz coś?
Właściwie to robiłam brzuszki codziennie tak po 3-4 serie po 20 bo słyszałam ze seriami najlepiej ale dostałam okres brzuch mnie bolał i przestałam. teraz to tylko rower i dietka + wychowanie fizyczne. W środey mam 2h w-f no i tak mamy ćwiczenia na wszystkie partie ciała+ jeszcze w czwartek w-f. Wiem ze to niewiele ale wazne że systematycznie to ćwicze przynajmniej ja tak uważam :D
Kupiłam sobie dzisiaj tofu. Macie jakiś przepis z czym je zjeść? :)
Witam! :) ja też juz od tygodnia jestem na tysiaku, wcześniej byłam przez tydzień na białkowej, ale wybiłam sobie ją z głowy na szczęście, bo źle sie na niej czułam. Musze przyznać że do diety 1000kcal zmotywowały mnie właśnie dziewczyny na tym forum, bo dzięki nim wreszcie zrozumiałam że aby schudnąć to trzeba przede wszystkim przestać świrować 8) bo co z tego że sie człowiek męczy na jakiejś kosmicznej diecie cud przez 2 tygodnie, chudnie, ale myśli cały czas o tym co ZJE po diecie, i z efektem jest gigantyczne jojo, które już zresztą pare razy przerobiłam :? teraz odżywiam sie zdrowo, dobrze sie czuje, nie bywam głodna, widze efekty i to mnie mobilizuje. Wyznaczyłam sobie długoterminowy cel, tak przynajmniej 3 miesiące, bo chcę schudnąć raz a dobrze i już więcej nie myśleć o dietach ,tylko wyrobic sobie dobre nawyki w odżywianiu :) tylko niestety nie mam czasu na ćwiczenia, bo jestem zabieganą studentką, a teraz sesja i chodzenie do fitness klubu odpada, a w domu nie lubie ćwiczyć =P w każdym razie nadrobie to jak już wreszcie zrobi się troche cieplej :wink:
życze powodzenia wszystkim dietującym zdrowo, będe tu zaglądać! :P