-
Witam wszystkich,
Ja też od 5 dni jestem w klubie, nie liczenie kalorii jakoś nie przynosiło wiekszych skutków. Chociaż strasznie się męczę i przeżywam to chyba po raz pierwszy w swoim życiu znalazłam jakieś pokłady energii i silnej woli, bo tak naprawde to chyba nigdy nie udało mi się tak długo trzymać diety:)
Pozdrawiam wszystkich i życze samych sukcesów.
-
POWRACAM !!!!!!!!!!!!!
Dzis 1 kwiecien i od dzis znowu powracam do moich zelaznych zasad i mojej motywacji co prawda po 2 tygodniach normalnego jedzenia przybyl mi 1kg ale sie tym za bardzo nie martwie zaraz to zgubie :))
Witam takze nowe dziewczyny piszcie jak Wam idzie :))
Zdam raport z dzisiejszego dnia jak mi minal .
Pzdr. :D
-
to ja tez powracam :D
co prawda po 2 dniach weselnego obzarstwa ,ale zawsze :lol: :lol: :lol:
nio i juz od wczoraj organizm sie buntuje mnijszej kalorycznosci
glodowalam caly dzien a i tak na 1500 wyladowalam
dzisiaj juz bedzie lepiej i tysiaczek musi byc :!: :!:
-
Kurcze dziewczyny jak ja codziennie walcze z pokusami
dziś znów w pracy jedzą pizze i co najgorsze.... wciskają mi ją ;(
Ale się trzymam
Kupiłam sobie w piekarni Buczek jakiś nowy chlebek PUR PUR niskokaloryczny :) zachwalają ze ma mnóstwo błonnika i wogóle same najlepsze rzeczy
ciekawe tak swoją drogą ile ma kcal nigdzie nie znalazłam info o kalorczności ale nic jest ciemny ma dużo ziaren i co najważniejsze pyyyszny
Wczoraj byłam na placu gdzie babiknki sprzedają warzywa i aż mi sie same oczy śmiały bo sie kolorowao zrobiło od sałaty rzodkiewki pomidorów mniam jak ja uwielbiam takie kanapeczki.
Dziś vacum :) może uda mi sie stracić tak jak ostatnio 1500 kcal
Hehe to cała pizza... może się jednak skusze na 1 kawałek ?? Nieeee....... :) Pizza bleeeeee
-
pizzzzaaaa bblllllllllllllllllllleeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!
ale czekoadka mniam mniam
wlasnei skusilam sie na paseczek!!!!!
ja jetsem bleeee
-
Hej hej !!
Moje drogie Panie ja juz 3 dzien wytrzymalam z pieknym tysiaczkiem no i cwiczenia cwiczenia i jeszcze raz cwiczenia :))
DAM RADE TO TYKO 2-3 MIESIACE!! a co to jest w porownaniu do calego zycia? NIC!!!!!!!!
Pzdr.
-
Witam wszystkich, jestem tu nowa i wlasnie zaczelam kilka dni temu liczyc kalorie.
Nie jest mi latwo, bo jako jedyna w mojej rodzince jestem na diecie, no ale ja musze...
postanowilam sobie, ze do moich 30 urodzin (w grudniu) uda mi sie tym razem zgubic ten caly balast , ktory ze soba nosze....a jest tego dosc sporo :oops:
jak na razie chyba dobrze mi idzie, no i juz wciagnelo mnie chodzenie na fitness.
dzis rano moja waga pokazala mi 89,5, w lutym bylo 3 kg wiecej, czyli juz jakis dobry poczatek mam.
moze ktos wlasnie zaczyna z podobny waga wyjsciowa i ma ochote towazyszyc mi w boju z kilogramami :D .
musi sie udac!!!!!!!!
wszystkim milego dnia i wytrwalosci
-
HEJ Basiula
Wiatm Cię serdecznie :) Od kiedy tzrymasz dietkę ?? i jaką
-
hej Rabit,
od lutego bylam na diecie polegajacej na spozywaniu rano wylacznie weglowodanow, obiad weglowodany i bialko , kolacja tylko bialka, 3 posilki dziennie, przerwy miedzy posilkami min. 5 godz. Ale jakos u mnie za bardzo to nie skutkowalo.
a teraz od kwietnia przeszlam na 1000 kalorii, myslalam, ze bedzie to jakis prroblem z liczeniem, ale jak na razie trzymam sie i jest to doprawdy latwe.
3 razy w tygodniu poce sie w fitness studio.
no wiec mam nadzieje, ze tym razem sie mi jakos uda
-
A ja nie trzymam tysiaka wogóle :oops:
Jak już uda mi się przez dzień to mąż wieczorem skusi mnie na coś dobrego i był sobie tysiak!
Dwa lata temu było ok, trzymała tysiaka i chudłam, a teraz nie mogę się zmobilizować!!!