Strona 65 z 101 PierwszyPierwszy ... 15 55 63 64 65 66 67 75 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 641 do 650 z 1001

Wątek: A co do chlebusia;) ??

  1. #641
    Awatar Alessaaa
    Alessaaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    414

    Domyślnie

    Wtrace sie bo czytam ten topic i skoro mowa o cwiczeniach to tez uwazam ze z kims jest lepiej i razniej. ja nawet na spacer wole isc z kims niz sama, na basen czy an silownie tez lepiej isc z kims bo zawsze mozna cos powiedziec i jest po prostu razniej dlatego ja na spacery wyciagam mame bo jak ide sama a wokol wszyscy w grupach to czuje sie taka samotna.



    pozdrawiam

  2. #642
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    W GRUPIE RAZNIEJ!!!! A JAK INACZEJ,JAK KTOS WOLI SAM TO PROSZE BARDZO JA TO ROZUMIEM I CHCIAŁABYM ZEBY KTOS BYŁ RÓWNIEŻ WYROZUMIAŁY JESLI CHODZI O MNIE I MOJE UPODOBANIA

    pewnie normalnie bym nie pisała ale nieco sie zirytowałam byc moze to gorszy dzień,nie lubie pouczania...ale co tam
    Zuzaczko pamietaj jak nie Ty to ja sie wyżyje na klawiaturze co natura to natura
    Alesko ja również lubie chodzic z kims nawet do głupiego sklepu a dlaczego by nie,człowiek wkoncu jest istotka stadną
    Buziaki

  3. #643
    Ninti Guest

    Domyślnie

    No ok, moze nie wiem jak jest na silowni bo nigdy tam nie byłam, ale powiem jeszcze kilka slów od siebie na temat "deprymującego spojrzenia innych" Trenuje pewną sztuke walki, na treningi namowiła mnie osoba poznana przez neta ktora akurat to trenowała. Znalazłam sekcje w swoim mieście i poszłam na trening zupełnie samiuteńka bo gdybym miala liczyć na to że namówię jakąs kolezanke to bym do tej pory tam nie doszła. Wiekszość osób się tam znała. A że doszłam tam tak gdzieś w marcu (a zajęcia dla początkujących od podstaw zaczynały się zazwyczaj z początkiem roku szkolnego) to ci początkujacy wcale nie byli tacy początkujący, a ja wogóle nie wiedziałam co mam robić i miałam wrażenie że wszyscy sie na mnie gapią. Ale że CHCIAŁAM! to nadal tam jestem, poznałam nowe osoby i jestem z siebie dumna że miałam tyle samozaparcia. A to że Wam sie wydaje ze sie ktos na was gapi ... hmm pomyślcie ... czy Wy akurat tak dokładnie przypatrujecie sie na innych?! Bo ja np po prostu sobie ćwicze, a to że ktoś obok mnie jest czerwony na twarzy jak burak czy ma zupełnie mokrą koszulke to mało mnie obchodzi, pozatym zdaję sobie sprawę ze sama pewnie tak samo wygladam, ale powiedzcie mi CO Z TEGO?!
    Tak samo miałam z bieganiem, na początku sobie obieralam trase po takich uliczkach najmniej uczęszczanych przez ludzi, a teraz biegam tam gdzie mam ochote i nie myśle o tym czy mijam tłum ludzi czy kilka osób. I tym razem też gdybym miała kogokolwiek namówic do wspólnego biegania to wątpie czy kiedykolwiek doszłoby to do skutku.

    Hmm ... ćwiczenia -ćwiczeniami ale z dietą to gorzej, chyba musze załozyc pamietnik odchudzania , bo jakoś czasami mam problem z samokontrolą :]

  4. #644
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    To troche brzmi jak kodex "jak postepować a jak nie"...
    Posłuchaj znowu napisze to samo,ale kazdy jest innych i kazdego co innego dopinguje!
    Ja moge chodzic sama na siłke przeciez sie nie rozpłacze ze ja "taka gruba" a one patrzą"
    Mama tez nie musi mnie zaprowadzac zaufaj mi ALE JAK JUZ MAM WYBÓR WOLE Z KIMŚ I O TO W TYM WSZYSTKIM CHODZI.
    tez trenowałam sztuki walki wiec wiem jak bywa na traningach na poczatku jakos mi to nie przeszkadzało,ale tez wolałam miec bratnia dusze!A jak ktos woli sam prosze bardzo...
    Ufff klawiatura osiagła temp 100 stopni

  5. #645
    Awatar czarnaZuza
    czarnaZuza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2005
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    23

    Domyślnie

    Wiec i ja sie wpisze, tez trenowalam sztuki walki i poszlam sama. Bylam ja i sami faceci ( raczej chlopcy, bo kiedy zaczynalam to byli chlopcy) i nie umarlam. Ale wole isc z kims, bo lepiej sie czuje wtedy. Do knajpy tez sama nie pojde czy do kina a moi znajomi nie maja takich oporow. Kazdy jest inny. Sama czuje sie glupio i tyle.

    Mój Tygrysek na szlaku diety

  6. #646
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dokładnie Zuzek...
    I tu nie chodzi o to "ze ktos na mnie patrzy" choc fakt bywa to deko nie znosnie zwlaszcza jak sie trafi na okres niskosamooceny Ja lubie towarzytswo swoje towarzytwo czuje sie lepiej,ale nie jestem "zamknieta" na innych wrecz przeciwnie.Tak jak wczesniej napisałam pójde sama ale zdecydowanie wole z kimś jeszcze i podejzewam ze tak ma 99% osób.

  7. #647
    Ninti Guest

    Domyślnie

    Ok Ok, rozumiem to że fajniej jest z kimś,przecież ja nawet nie napisałam że wolałam sama, ale chodzi mi przede wszystkim o to, że to iż załóżmy nie mam z kim iść nie powinno być przyczyną tego ze wcale nie ide.

  8. #648
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Otóż to i mamy sedno sprawy! tak jak napisałam wole isc z kims ale sama również pojde.Tylko czasmi brakuje "kopa" od drugiej osoby i rezygnujemy ( zdarzają sie przeciez te gorsze dni) wtedy lepiej miec przyjazna duszyczke która wodpowiedni sposób zmotywuje

  9. #649
    Awatar czarnaZuza
    czarnaZuza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2005
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    23

    Domyślnie

    Ja nie mam z kim i wale to. Nie ide. Zreszta nie mam kasy

    Mój Tygrysek na szlaku diety

  10. #650
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    by ćwiczyc kasa jest niepotrzebna

Strona 65 z 101 PierwszyPierwszy ... 15 55 63 64 65 66 67 75 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •