Wątek: A co do chlebusia;) ??

To teraz juz wiem skad te pryszcze
Jak zobacze kogos z pryszczami na twarzy to bede wiedziala juz, ze jedza za duzo slodkiego Racja, ze nie dosc, ze pryszcze to jeszcze wzdecia i bol brzucha. FU
Ale dzis juz nie tknaleam slodkiego i wczoraj i juz lepiej wygladam. Do tego staram sie pic duzo wody Jak po Sylwku

ja, niestety, jestem przeżarta po nocy sylwestrowej, wyrzuty sumienia, że znowu nie mogłam się oprzeć (ale przecież są święta - raz w roku można)!!! Dziś żadnego chleba, tylko gotowana pierś kurczaczka, rano owsianeczka z miodem (energia), wieczorem zupka warzywna...znowu narzuciłam się na choinkę...siedziałam pod nią i wcinałam cukierki...potem pół keksu z polewą czekoladowo - maślaną no i góra kanapek...a nigdy nie jadam kiełbachy... ale co tam, mówię wam - nie żałuję - dobrze, że już po świętach, bo chyba bym się załamała :P ile można jeść??? Brzuch mi rośnie

Xixatushka gdzie wejde to ty wcinasz Pilnuj sie kochana bo znow bedziesz musiala tak jak my zmagac sie z waga. Ja dzis grzecznie choca bez slodyczy sie nie obylo. Ale wazne ze w koncu pocwiczylam. Az pot sie lal

Ja dzisiaj też poćwiczyłam lał się pot jak niewiem. Teraz zaczyna dokłądniej dochodzić do mnie ile mam sadła do wytopienia. Ale jak na pierwszy dzień przyłączenia się do diety nie jest chyba źle.

już się pilnuję!!!! Od 2 dni jestem grzeczna

Hmmm a ja jestem bardzo nie grzeczna Moje Kochane...prowadze dalej diete słodyczową to jest gorsze niz papierosy bardziej mnie ciagnie do słodkości ,ale jest jeden ratunek jak bede na obczyznie nie bede pakowac kasy w słodycze nie ma takiej opcji ( no dobrze od czasu do czasu odrobinke choc jak znam siebie to moze zadziałac lawinowo )
Pozatym jak juz wczesniej pisałam wygladam paskudnie ztymi "obcymi" na twarzy i ramionach a miałam taka ładną cere

Zamieszczone przez Zuzaksc

Nio tak zaczne od tego ze chlebusiowi mówimy NIE ale istnieje doskonałe zastepstwo w postaci wasy albo jakiegos ciemnego pieczywka.Otóz przejde do rzeczy nie moge odmówic sobie kromeczek porostu nie,mój organizm tego potrzebuje,bez tego ani rusz Skoro chlebek to cos na chlebek,nie mówie tu o chudym serku bądz warzywkach czy szyneczce Macie moze w swoim menu cos zamiast masełka?jakies specyfiki które mozna rozsmarowac i smakują bez niczego całkiem niezle? Mowa tu a jakis serkach smakowych,fromage,itd..cos na zab zeby kromeczka była al'dente Oczywiscie bardzo nisko kaloryczne ale o tym pisac nie musze Pozdrawiam cieplutko

Jestem z ciebie bardzo dumna. brawo !!!!!!!!!!
Po zakończeniu odchudzania dopiero po 9 miesiącach jesteś bezpieczna . Organizm przyzwyczaja sie do nowej wagi i nowego metaboliznu .komórka tłuszczowa na pamięć i jak zjesz coś wiecej zacznie gromadzić sie tkanka tłuszczowa. To jest ten słynny efekt jojo zbyt wiele osiągnełaś może zostan z nami ja juz 12 lat jestem szczypła ale były grubasek to tak jak trzeżwy alkocholik do końca życia na diecie. ja to wiem pozdrawiam megadiet

megadiet dziękuje za miłe słowa
Moje pozegnaie z forum nie jest związane z końcem dietki,doskonale zdaje sobie sprawe ze moje "dietowanie" to nie tylko liczenie kcal ale zmiana trybu zycia na zdrowszy więc na zawsze Ciesze sie z tego ze obudziłam sie z letrgu i zaczełam myslec nad swoim zdrowiem i figurą (ileż mozna byc grubaskiem?)

Jade 19 do Anglii dlatego niestety nie bede w stanie tak często zasiadywac na forum jak do tej pory...Obawiam sie ze sporadycznie stąd mój żal bo bardzo sie przywiązałam do całej ekipy Moja motywacja,siła i czesto dobry humorek to własnie to forum wszytskie "grubaski" zawziecie walczące z pokusami....Diata jest i bedzie ale ten smutek pożegnań...
Pozdrawiam Cie cieplutko!!!!

Życze powodzenia w Anglii.

pzdr

ale od czasu do czsu sie odezwij do nas!!!!!!!!! co tam słychac i w ogole...




PS. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

jadł ktoś?