No u mnie nie wiem jak na liczniku, ale po ciuchach tez nie zauwazylam roznicy. Teraz mam slawetny @ wiec troche zle sie czuje. Byle do wiosny, to bedzie wieksza mobilizacja i wola walki 8)
Wersja do druku
No u mnie nie wiem jak na liczniku, ale po ciuchach tez nie zauwazylam roznicy. Teraz mam slawetny @ wiec troche zle sie czuje. Byle do wiosny, to bedzie wieksza mobilizacja i wola walki 8)
Witam Szanowne Grono jak zwykle tloczno tutaj jak cholera w kolejce sie ustawiam zeby nie bylo i ciesze sie ze wkoncu znalazlo sie miejsce dla mnie....tiaaaaa :wink: :wink:
dawno nie pisalam nie mialam czasu praca praca i jeszcze raz praca normalnie zyc nie umierac.Zmienilam prace z obozu tureckiego ( w ktorym przypomne pracowalam 4 tyg i mialam dosyc takiego traktowania) Teraz pracuje w restauracji meksykanskiej czasami na zmywku czasami na sali pomagam taka kobitka do wszytskiego.Rece mi odpadaja malo z tego juz zaczynam wygladac jak terminator mam miesniejak facet od tych prac wszedzie zyly ale nie schudlam.Nie wiem ile mam teraz kg na plusie czy minusie wogole nie umiem tego okreslic a wage mam zepsuta w domku wiec ona wogole pokazuje bzdury...Nie przejmuje sie no coz nawet jesli bym zgrubla i tak wygladam jak szkieletor w porownaniu do angielek :twisted:
Teraz wygladam tak zdjecia nie za dobre jakosciowo ale co tam i jeszcze jako blondynka :wink:
http://www.biezanow.net/~lider/Anglia/
Czesc Zuzek !!! :D :D :D Dawno mnie tu nie bylo, ale Ciebie tak samo 8)
Swietne fotki CHUDZIELCU !!! :D :D :D Kiedy wracasz ( o ile wracasz) :D :D :D
U mnie ok waga stoi jest jakies 59 kilo ciagle. Super, ze z praca jest juz lepiej i mam andzieje, ze dobrze sie tam czujesz 8) Buziaki sle :**********
Uppppsss 8)
I znowu ja <lincz> hahaha ale widze ze ogolnie tutaj tez spokojnie.Nie wiem czy uda mi sie trafic na Ciebie bo chyba rzadko wpadasz...
Ja niestety juz nie waze 59 tylko 63 delikatne potkniecia motywuja do dalszych dzialan.Niejgorsze jest to ze wcale duzo nie jem ale niestety slodycze to mnie gubi.W anglii wiekszosc rzeczy jest na chami to tez dalej w dtylek niestety :evil: Staram sie jesc duzo warzywek i owocow ale co z tego jak diete uzupielaniam ciastkami z lidla hahaha(jeden z tanszych produktow) polka potrafi :twisted: :twisted: :twisted:
boże, śłońce, to ty nas jeszcze pamiętasz? :shock: :D :D
:twisted: :twisted: :twisted: Oczywiscie ze tak dlaczego bym miala zapomniac moja Droga :roll: :D fakt faktem zanedbalam forum i to strasznie zreszta tak jak diete...Najgorsze jest to ze pewnie dopoki nie kupie soebie kompa w Anglii dalej bede realizowac film "milczenie owiec" :wink: ale obiecuje ze sytuacja sie zmini po kupnie kompika :lol:
PAMIETAM... O SWOJEJ RODZINIE<DIETOWEJ> SIE NIE ZAPOMINA!!! 8)
Zuzaksc , hehe, ciastka z lidla <lol2> skad ja to znam...
0.31 euro za markizy waniliowe - 400 g :oops: :oops: :oops:
mniaaaaam :)
a potem pupa jak szafa :?
:lol: :lol: :lol: Ja place az 25 pensów z czekolada zaczyna sie od jednego a konczy na trasie powrotnej do Lidla wiedza jak przyciagnac klientow :wink: :wink: :wink: Nawet moj wybor byl podswiadomu i wybralam dom blisko lidla :twisted: :twisted: :twisted: skutek>? 4 miechy i 3 kg do przodu :lol:
A ja tak uwielbiam masełko maślane.Po prostu masełka nic mi nie zastapi,zadne serki,zadne pasty.