-
ja jem ostatni posiłek ok godziny 17...i dobrze mi z tym ...rano sniadanie o 8 lub 9 czasem nawet o 10 :P i nie przeszkadza mi to a nie jem duzej kolacji
-
To przytyjesz........ahahahaha zartuje oczywiscie,biorąc pod uwage szczury wskazane jest obzeranie sie na noc mi to pasuje,ale kazdy ma swój tryb jedzeniowy i dietowy wiec niech jego sie trzyma skoro dobrze sie czuje Pozdrawiam tych nocnych i dziennych jadków
-
jakaś to pokrętna logika..? brzmi super miło i biłabym pokłony do Allaha jeśli to by była prawda, ale tak brać na chłopski rozum - jeśli zjesz coś ciężkiego wieczorem to nie masz kiedy tego spalić, bo nie podczas snu. rano po takiej kolacji jesc się nie chce, więc krąg się zamyka i głód atakuje dopiero wieczorem.
ja tam rozkładam to w miarę proporcjonalnie, tzn jem kiedy jestem głodna rozkładając w miarę limit kalorii, aczkolwiek nie przesadzam, np pracuję teraz od 20:00 d0 8:00 rano więc całą noc siedzę, także jakbym miała nie jeść po 18tej... spadłabym pod stół
pozdrawiam
Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]
-
Właśnie zdałam sobie sprawę, że to nie tylko problem wagi, ale życia i śmierci Te opychające się na noc szczury dłużej żyły. Myślę, że należy przeprowadzić szybko jakieś badania na zdrowych ochotniczkach i oczywiście chciałabym być w grupie "nocnej" :P A póki co - znów nie zjadłam kolacji wczoraj
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki