-
Witam Was!!
Temat jakże bliski równiez i mi ...PIWKo
ciężko mi bez niego, bo lubie je pić....taki rytuał, towarzyskie zobowiązanie...nie musze duzo, ani czesto, ale jak czytam o tej maltozie czy czyms tam to mam wrażenie, ze umre po kolejnej piwnej biesiadzie
Ja do piwka tez nie podjadam...odkąd sie odchudzam, wczesniej się obżerłam po powrocie z imprezy bo piwo wzbudzało mój apetyt , ale teraz nad tym panuje, i rano mam płaski brzuszek, wypijam maxymalnie 2, 5 piwa...ale na ogól sa to 2 piwka raz w tygodniu, więc chyba nie jest tak źle...tym bardziej ze 6 kg schudłam w niecałe 2 m-ce, także sadze ze Piwo jest Ok, byle nie za czesto i nie w nadmiarze (jak wszystko zreszta, prawda???)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki