jak wyzej chodze gloda zapycham sie sliwkami ale to i tak nie pomaga chce mi sie jesc wymyslam juz rozne rzeczy zeby tylko nie myslec o jedzonku ale niestety zaczynam przekraczac 1000 no fakt o 50 lub 100 ale zawsze moze to spowodowane tym ze jestem od niedawna na pigulkach anty a one podobno wzmagaja apetyt na diecie juz jestem jakies 3 tygodnie ale nie chce zaczac sie objadac chce dalej chudnac i trzymac 1000 co polecacie na zapchanie sie a malo kalorii