-
ile węglowodanów, tłuszczy i białek w 1000 kcal ?
witam.
jestem po diecie kopenhaskiej. teraz przeszłam na 1000 kcal.
wiem jak powinno wyglądać dzienne rozplanowanie posiłków wg kalori.
ale nie wiem, ile powinnam jeść dziennie węglowodanów, tłuszczy i białek ?
czego powinnam jeść więcej a czego mniej ?
aha, i jeszcze jedno. czy jako II śniadanie (które zawiera 100 kcal) moge pić soczki?
bo w szkole to nie za bardzo mam opcje jedzenia drugiego śniadania. więc postanowiłam je sobie pić :P czy to jest ok ?
-
Podpisuję się pod pytaniem.
Czy ważna jest ilość białek, węgli i tłuszczy?
A co do soczków. Nie możesz zrobić sobie kanapki z jakimś serkiem i do tego wziąść wodę mineralną?
Pozdrawiam.
-
Soczki broń Boże - chyba że pomidorowy lub wielowarzywny.
Ogranicz węgle proste bo po kopen to masakra dla organizmu.
Rozkład proponuję 50% węgli 25% białka 25% tłuszczu.
-
PERwerS no właśnie nie moge. jak już mówiłam nie mam takiej opcji. nosze aparat na zębach i wiesz ... nie mam zamiaru latać na przerwie myć zęby po kanapce ;p
Arianek czyli jak bede piła pomidorowy albo wielowarzywny to będzie ok?
-
Raczej tak - pomyśl jeszcze o kefirze np. bo to chyba możesz, czy jogurt naturalny?
-
no tak, kefir i jogurt moge. dzięki za podpowiedzi
-
Wszystko zalezy czy cwiczycie jesli tak to polecam
50% weglowodanow - te o niskim IG do 50
15 -20% tluszczy z przewaga Omega3
35-30 % bialek - indyk, kurczak - piersi, ryby- tunczyk, losos i inne, biale sery, mleko, jogurty, kefiry
owoce + warzywa najlepiej surowe.
Pozdrawiam
-
Prawie się zgadzam, ale... za dużo białka - będzie wykorzystywane jako źródło energetyczne, IG do 50 jest prawie niemożliwe do osiągnięcia, więc po prostu z rozsądkiem - odpuście produkty o wyjątkowo dużym (70 i wzwyż), a 30% energii z omega3 jest nie do osiągnięcia bo 100-200g ryby zawiera ok.2 g omega 3 - zapewne chodziło Ci o nienasycone kwasy tłuszczowe (typu olej rzepakowy, oliwa, orzechy itp.). Ogólnie rzecz ujmując - im więcej tłuszczu, a mniej węgli tym szybciej schudniesz, z białkiem nie przesadź, bo chodź odchudza najskuteczniej to jedzie po mięśniach strasznie.
-
Oj Arianek skad takie teorie. Bialko i wegle maja taka sama wartosc kcal z ta roznica ze jesli cwiczysz nie beda bialka wykorzystywane jako material energetyczny ale jako budulcowy czyli do czego sa przeznaczone.
IG- 50 zylam na nim przez rok wiec nie przesadzaja ze nie mozliwe do osiagniecia.
Obecnie mozna kupic przynajmniej u mnie w Kanadolowie produkty zawierajace Omega3 oprocz tego brac w suplementach i nie chodzi tu o ilosc ale o to by byla Omega w spozywanych produktach.
Pozdrawiam
-
A jak myślisz skąd organizm zacznie czerpać energię jak jesz za mało węgli i tłuszczy żeby dostarczyć mu energii? Z białka właśnie, a na ujemnym bilansie energetycznym białko jest w znikomym stopniu wykorzystywane do budowy mięśni, bo one się praktycznie nie budują wtedy - potrzebny jest przynajmniej bilans na poziomie 0, żeby mieć szansę na rozbudowę mięśni.
Co do IG to mówię, że jest to trudne, a nie niemożliwe i bardzo nie praktyczne - też prawie rok żyłem na warzywkach, serkach i piersi z kurczaka, oliwie z oliwek i to wszystko, ale to nie jest sposób, ani droga - po prostu trzeba uważać, chudnąć mało, ale na zawsze.
P.s. Fajnie, że jest tu ktoś kto ma pojęcie o tym o czym mówi i można sobie podyskutować, a nie tylko (ooo boże... zjadłam 100kcal za dużo - przytyję? albo "mam jeść cukier? nie, bo przytyjesz. aha... ale ja tak lubię cukier - kilka łyżeczek mi nie zaszkodzi) (autentyczne dialogi :P).
P.s.2. U nas w Polsce w sklepach jeszcze nie wiedzą co to omega-3, a na sokach z wielkimi napisami FIT jest cukier i żałosne ilości L-karnityny, więc sama widzisz na co jesteśmy skazani
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki