-
hej sorki że sie wtrące ... ja mam odwrotny problem ...waga spada a centymetry nie maleja no ale jestem dobrej myśli ( tez cwicze + 1000kcal).A ty natalko ciesz sie bo niedlugo nowy rozmiar bedziesz nosic Pozdarawiam
-
marlenka85 jeszcze troszke za malo tych kilogramow polecialo zeby byla widoczna zmiana w centymetrach, na razie te kilogramy to glownie woda, tluszczyk na poczatku idzie oporniej. Ale badz wytrwala a na pewno osiagniesz swoj cel. Wytrwalosc+silna wola to nasz klucz do sukcesu. Pozdrawiam.
-
hej pisze tak pozno bo nie musialam komputer na 2 dni odlaczyc no i nie mialam dostepu do netu
wazenia nie bylo, bo waga na basenie byla zepsuta ale nie wiem, moze to dobrze? bo z dnia na dzien czuje sie lepiej, po mieisacu jest juz prawie 7 cm mniej w biodrach i talii i ok 4 mniej w udzie boje sie jakos zobaczyc ze waga ta sama albo minimalnie mniejsza wiec chyba wole zyc w blogiej nieswiadomosci
z zabkiem, dziekuje, juz lepiej, stan zapalny zszedl, juz prawie ziewam normlanie no ale teraz czeka mnie wyciecie go a to nie bedzie pewnie za mile :/
-
Witam! Usunieciem osemki sie nie przejmuj. nie taki diabel straszny Wiem, przezylam na wlasnej skorze, hehe.Dostaniesz takie znieczulenie ze pozniej przez pol dnia nie bedziesz trafiala ze szklanka do ust, hehe. Tak Ci szczeka zdretwieje.
Ja tez jeszcze sie nie wazylam, od poniedzialku mam nadzieje ze juz sie zapisze na silownie. Gratuluje, fantastycznie Ci centymetry spadaja. Jestem pod wrazeniem. Mam nadzieje ze nie schodzisz za bardzo i za czesto ponizej 1000 kalorii bo mozesz sobie tylko zaszkodzic. Przez to mozna spowolnic sobie metabolizm i nagla waga i centymetry przestana spadac. Pilnuj wiec tysiaczka, a bedzie dobrze.
Ja wlasnie jem sobie jogurcik z otrebami i na 9:45 na uczelnie i koncze o 14:45.
Ale wczoraj byla piekna pogoda u mnie. Cale popoludnie chodzilam po sklepach,nie dosc ze sobie fajne ciuszki kupilam to jeszcze pewnie dla mojej dietki na dobre to wyszlo
-
no tak, kupowanie ciuszkow to jest to co chyba wszytskie kochamy :P
u mnie dietka do przodu, tzn co z waga to rzeczjasna nie wiem, ale cm pod kontrola i nawet z ud zaczyna spadac fajnie jest
-
U mnie tez uda sie chyba poddały bo juz chyba z brzuszka nie ma co spadac i "boczki zniknely" prawie, wiec teraz z dolu tluszczyk leci a o to mi chodzi najbardziej A jak jeszcze znowu zaczne cwiczyc na orbitreku i jezdzic na rowerku to pewnie efekty beda jeszcze lepsze!A to juz chyba za 2 dni! I zwaze sie przy okazji i zobacze jak sie sprawa przedstawia.Wczoraj zjadlam loda BIG MILKA. Mialam straszna ochote na niego, a to tylko ok 90 kalorii. No i slyszalam ze jesli zje sie loda to nastepuje wewnetrzene ochlodzenie organizmu i potrzeba wiecej energii zeby go ogrzac wiec zuzywa sie wiecej kalorii. Wiec raz na jakis czas mozna, zwlaszcza ze juz "wieki" slodyczy nie jadlam
Pozdrawiam. Jak tam po pierwszym tygodniu na uczelni?
-
na uczelni nawet ok, zajec w sumie malo, wiec da sie zyc ale ostatnio jakies jesienne smuty mnie biora no i wczoraj byl duzy maly smut a do niego... ehhhhh...... herbatniki holenderskie w czekoladzie w sumie duzo nie przekroczylam bo wyszlo 1300 kcal wczoraj ale wyrzuty spore a smuty wcale nie mniejsze
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki