-
MlodyAniolek, ja Maćkowy widze w prawie każdym markecie... W Carrefourze, Tesco, Geant'cie, MarcPolu, Realu, a także Biedronce.
PERwerS, nie mam pojęcia ile mają rożki Ice Mastry, ale rożek
Cornetto Italiano Czekoladowe ma 273 kcal,
Cornetto Italiano Truskawkowe - 246 kcal (Algida)
Rożek De Luxe - wiśnia z wanilią z nadzieniem i sosem wiśniowym - 148,9 kcal
Rożek De Luxe - orzech klonowy z wanilią z nadzieniem i sosem czek. - 156,8 kcal
Rożek De Luxe - toffi z kokosem z nadzieniem i sosem toffi - 157,6 kcal
Rożek Ibiza - orzechowe z polewą czekoladową - 117,7 kcal
Rożek Ibiza - kakaowe z polewą czekoladową - 119,9 kcal
Rożek Ibiza - truskawkowe z polewą owocową - 114,5 kcal
Rożek Ibiza - waniliowe z polewą toffi - 117,2 kcal
Rożki Aniello i Diablo - Aniello: waniliowo-kokosowe, sos advocat, wiórki kokosowe - 210,5 kcal
Rożki Aniello i Diablo - Diablo: kakaowo-wiśniowe, sos wiśniowy, wiórki czekoladowe - 210,5 kcal
-
ile ma ogórek konserwowy ze słoiczka? bo ja znalazłam że 15 kcal i coś mi sie nie chce wierzyć
thx:* za odpowiedź
-
15 kcal, to ma 100g ogórka konserwowego. A 1 sztuka waży znacznie mniej
-
qwerq thx:* to sie najem
-
No właśnie dziewczyny jak t jest z tymi ogorkami? Ich kaloryczność (śmiesznie małą) znam, ale czy można się nimi zajadać np. przed snem, gdy jest się głodnym? Co jecie gdy dopada was wieczorem wilczy głód? Ja marchewkę, paprykę, ogórki...Jakieś inne pomysły?
-
ogórki naprawdę są tak mało kaloryczne. świeży ogórek to 10 kcal/100g, kiszony 12kcal /100g, a konserwowy 15 kcal/100g. Mozna się nimi zajadać do woli na diecie, chociaz najlepsze sa te świeże i kiszone, bo konserwowe są najczęściej słodzone. Problem jednak polega na tym, że one wcale nie zapychaja, więc jak czujemy sie np wieczorem głodni, to zjedzenienawet kilograma ogórków niewiele pomoże.
Wiecie co bardzo zapycha? Polecane jest w momentach, gdy już naprawde czujemy ogromny głód. JAJKO. Na twardo najlepiej. Oczywiście nie nalezy przesadzać z jajkami, kilka razy w tygodniu mozna zjeść, no ale nie sądzę, by ktoś miał takie ataki głodu częściej na diecie. (jeśli dieta jest racjonalnie skomponowana). Mozna zjeść tez jogurt naturalny z otrębami, też zapycha. Przez dietetyków polecany jest tez w takich momentach kubek herbaty z odrobiną mleka (tak zwana bawarka)
Warzywa okej, jak najbardziej, w jak największych ilościach oczywiście, no ale one nie zawsze rozwiążą problem nienasycenia
-
gdy karmiłam piersią byłam u lekarza w celu przeanalizowania diety. Doktorka stwierdziła że lepiej żebym jadła wczorajszy chleb, ponieważ jest zdrowszy i nie roztyje się tak jak po świeżym. No tak ale przecież co za różnica i tak są te same składniki i tyle samo kalorii chyba że świeżym się nie najadamy i wpychamy ile wlezie. Niewiem może wiecie jak to wyjaśnić.
-
Spróbuje Ci to wyjasnic. Otóż świeżego chleba możemy zjeśc więcej, po drugie jego trawienie przebiegatroche inaczej, jest jakby bardziej obciążający. A taki wczorajszy szybciej zapycha, bo jest jakby suchszy i juz lżej strawny. Czemu tak sie dzieje to dokładnie nie wiem, cóz politolog, a nie chemik
Ale sama każda z was niech sie zastanowi ile zje świeżego chleba, takiego chrupiącego, jeszcze może ciepłego zje z masłem, bo ja bym pewnie zjadła i pół bochenka. A jak jest z wczorajszym chlebkiem - kromeczka, dwie, góra trzy i dośc.
Pozdrawiam
-
Tak myślałam. Dzięki za odpowiedź a swoją drogą to przykre bo ja uwielbiam świeży chlebek.
-
Może głupie pytanie, ale jak pisze mi na makaronie razowym, że ma w 100 g 366 kcal, to to chodzi o 100 g ugotowanego, czy surowego? I wogóle się zastanawiam jak zmienia się waga makaronu po ugotowaniu? Czy te 100 g to będzie dużo czy mało, bo jak to mają być potem 2 łyżeczki makaronu to nie opłaca mi się nawet go robić A bardzo bym chciała.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki