a mi zaraz sie zacznie 4 miesiac bez ani jednego grzeszku:) dumna jestem:)
Wersja do druku
a mi zaraz sie zacznie 4 miesiac bez ani jednego grzeszku:) dumna jestem:)
WIELKIE
BRAWO:)))))
warto sie poswiecic chocby dlatego zeby kiedys uslyszec takie slowa:)fajnie ze ktos to docienia:)dziekuje:*
to ja tez sie pochwale, kwiecien to 5 miesiąc od kiedy zucilam slodycze i ich nie tknęlam
i zadnego napadu nie mialam w calej swojej karierze dietowej :wink:
zazdroszcze Wam, ja też bym tak chciała, ale jak tu się oprzeć :(
dorcas gratuluje:) i podziwiam:) zaczelas przed swietami i nie tknelas w nie placka,podziwiam:)ja zaczelam przed sylwestrem,a napady mialam kiedys i to czesto ale to bylo jeszcze za czasow glodowek,tussi i forum pro-ana:P teraz jest cudnie:)
no wlasnie, niestety sporo osób bawi sie w głodówki, a po nich zawsze musi byc jakis napad, trzymajmy sie tej drogi a bedzie swietnie :wink:
i od czasu do czasu coś słodkiego. ja wyznaczyłam sobie jeden dzień w tygodniu, bo ogólnie nie jem węgli :wink:
NIE ZJADŁAM NIC GODNEGO GRZECHU, WIĘC WYCHODZĘ STĄD
przegięłam(2*miseczka platkow fitness i `,5 kg jabłek :/) :shock: , a w piątek ważenie u lekarza :? , kurde co zrobić żeby nie jeść ?
i tak mnie pewnie opieprzy za wage :/ mialam sie poprawic ale ja nie chce !!