-
a ja trochę się nie zgadzam
ale tylko trochę...
bo ja jem słodycze każdego dnia (jem 15oo kcal dziennie) tak, zeby zmieścić się w limicie
wiem, że za kilka dni/tygodni nie zjem na jednym posiedzeniu 3 tabliczek czekolady, właśnie dlatego, że pozwalam sobie na tą czekoladę każdego dnia, ale w rozsądnych ilościach...
czasem jem fast food'y bo lubię
nie można dać się zwariować... trzeba jeść wszystko, ale rozsądnie
takie jest moje zdanie
chyba, że ktoś ma żelazną silę woli... ale to nie ja
a pani dietetyk właśnie mi powiedziała 2 lata temu, że mam jeść wszystko, byleby 12oo kcal to było
i za to skasowała sobie 1oo zł :P
-
agassi, ależ oczywiście, że tak. To, co napisałam nie przeczy temu. Mówie, żeby zjeść sobie nawet tabliczke czkolady, ale reszta niech to będzie cos innego. Żeby calej energii kalorycznej, ktorą mamy w planach zjeśc nie przeznaczyc na niezdrowe rzeczy. A jeśli chodzi o osładzanie sobie życia jestem jak najbardziej ZA
-
dzieki wam bardzo !!!
-
dzieki wam bardzo !!!
-
nie ma za co... jeśli to coś pomogło, to super
-
ja też już stosowałam diete 1000 kcal, potem przerwałam ,a teraz znowu zaczynam (od jutra). No i ja nie szukałam wymyślnych jadłospisów, tylko szczerze mówiąc, jadłam co mi pod rękę wpadło - byle było ich 1000 a nie więcej.... to nie było zbyt dobre, bo często mój jadłospis to była:
kanapka + herbata na śniadanie (300 kcal)
kanapka w szkole (150 kcal)
jagurt + bułka + kawa na obiad (400 kcal)
jabłka na kolacje(150 kcal)
no to nie jest rewelacyjny jadłospis, ale jadłam akurat to co było... też czasu nie mialam, żeby się bawic w gotowanie
a tak w ogóle to powiedzcie mi:
czy jeżeli rano (ok.6.30) zjem śniadanie powiedzmy mające 300-400kcal, a reszte zjem dopiero po szkole tzn. po 16.00 to schudnę czy nie?
no bo moim głownym problemem jest to, że nie potrafię jeśc przy ludziach i niecierpię jeśc w szkole... poza tym w szkole głodna nie jestem... piekło sie zaczyna po szkole, bo odreagowujac stres dosłownie wszystko pochłaniam...
a gdzies czytałam, że ta dietka polega na systematycznych posiłkach, bo potem to wszystko spowalnia przemianę materii, itd, takie nic nie jedzenie przez caly dzień, a potem popchłonięcie 1000 kcal naraz. qrcze, tylko, że moim drugim problemem jest to, że jak już zacznę jeśc to nie mogę przestac...
-
Prawda jest taka, że lepiej podzielić sobie posiłki. Z czasem i żołądek ci się skurczy i nawet nie bedziesz mogła wepchać w siebie tych 400 kcal na sniadanie (no chyba, że bedzie to tablicczka czekolady). Ja tak jadalam kiedyś. Pierwszy moj posilek był koło 15, po powrocie ze szkoły. Nie jadalam sniadań w domu. Po szkole obiad w domu i wyżerka zaczynała się wieczorem i w nocy. W ten sposob bardzo przytyłam. Potem juz mi było wszystko jedno i zdjadałam i sniadanie w domu (obfite ) i w szkole jeszcze większe (zaczęło sie od Kubusia i drożdżówki, a skończyło na 3 bułkach (takich ze wszystkim 30-centymetrowych w szkole + tona batoników i napojów typu Cola)
bierz ze soba najlepiej cos do szkoły, może być nieduże, choćby jabłko
-
qwerqdzięki, jesteś wielka - w pozytywnym tego słowa znaczeniu w ogóle jak czytam twoje posty to stwierdzam, że mądra z ciebie babka pozdro
-
Wypiszę parę pomocnych stron :
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
http://www.dieta.pl/dietofWeek.asp?id=342
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Na ten tydzień to Ci powinno wystarczyć ,żeby sobie podietować
Jak będziesz potrzebowała Ci jescze więcej wypiszę
-pozdrawiam gimnastyczka
-
Myślę że to też Ci się przyda przy tym dietowaniu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Też powinnam zastosować tę dietę ,ale jestem niesystematyczna
Proszę zobaczyć jakie pyszne i zdrowe a jak mało kcal
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki