-
BARDZO KULTURANIE ZAKONCZONA SPRAWA....
DZIEWCZYNY POWIEDZCIE MI LICZYLA KTORAS Z WAS MNIEJ WIECEJ ILOSC KALORII( CALOSCIOWO) Z WIGILII. JA BYM PRZYNAJMNIEJ TYCH 1700 NIE CHCIALA PRZEKROCZYC. NIE CHCE SIE OPYCHAC ALE MA DWIE WIGILIE, NA KAZDEJ TRZEBA PO TROCHUCZEGOS DZIUBNAC. SAMA JUZ NIEWIEM JAK TO ZROBIC, A NIE CHCE TEZ STRESOWAC SIE PODLICZANIEM W TRAKCIE SWIAT.
-
ja to w ciagu dnia bede jadła cos niskolorucznego i lekkostrawnego, jakich jogurt naturalny owoc warzywko rybka ale oczyiscie przy kolacji zachowac umiar w kcal
-
Makbet, alez oczywiscie, ze zachowac, jakzeby inaczej :) Z reszta teraz obawiam sie jutra, ale tak naprawde ze moge bys o siebie spokojna i nie dam sie zwariowac przed stolem. Bo po co mi pozniej wyrzuty sumienia :D
Yasminsofija, nie nie liczylam, troche z lenistwa a troche z obawy hehe. Ale tak na prawde nie ma sie co sugerowac czyimis wyliczeniami bo kazdy ma co innego z pewnoscia na wigilijnym stole :) Ale jak policzysz, daj znac, ciekawa jestem :)
-
DZIEKI SSHANON. JA TEZ TROCHJE SIE BOJE LICZYC ZEBY SIE DOLOWAC. JAK NIE PRZEKROCZE 1700 1750 BEDZIE DOBRZE . MOJE ZAPOTRZEBOWANIE TO GORA 1870 KCAL, WIEC NIE CHCE PRZCHOLOWAC. POZA TYM PRZERAZA NIE PERSPEKTYWA JEDZENIA WIECZOREM TAK OBFITEGO POPSILKU.
-
Wiesz co, policzmy juz po, jak martwienie sie bedzie za pozne. Ale prawde mowiac, tez mnie przeraza, ale zobaczysz damy rade, ta bojaca sie czesc nas, to ta ,sprzed diety, kiedy sie jadlo wszystko i o byle jakiej porze :)
-
ide ja normalnie spać bo tak mnie dziwnie sście w żołądalu nie miewam takiego ssania od dawna a tu jak zassało to parodia
dobranoc zycze i powodzenia jutro !!
-
PEWNIE MASZ RACJE SSANON TO TAK AJ PRZED WAZNYM EGZAMINEM NIE? TRZEBA TYLKO ZACZAC I OKAZUJE SIE ZE WCALE TO TAKIE STRASZNE NIE JEST. KOLOROWYCH SNOW! ZMYKAM BO MNIE JUTRO JESZCZE ROBOTA W DOMU CZEKA! PA!
-
marry, marry christmas for all! Święta, Święta ach ach, cieszcie się świętami i nie kłóccie z wspolrozmowcami
p.s. zrobcie to po swietach
-
ojej to dzisiaj ten piekny a zaraz ciezki dzień dla odchudzajacych się
bogu dzieki mam silną wole i zadne ciasta ani inne słodycze mnie nie kuszą pomimo ze stoją na wierzchu w kazdym pokoju nie musze miec wyrzutów sumienia ze zjadłam tyle kcal, i na szczęście kolacje zacznie sie po 17, czyli nie tak poźno i postaram sie jush po 19 nie jeść
w sumie nie bedzie tak źle, barszyk mojej mamy jest chudy i te niskolaloryczne uszka, do tego łyżka bigosu mojego dziadka, pare gotowanych pierozków i basta
-
yasminsofija - podobno mamą jesteś - zjamij się lepiej wychowywaniem dziecka - teraz taki ważny przedświateczny czas - niż głupotami na forum - bo nie dobrze mi się robi jak to wszystko czytam. Weszłam tu przed kolacja wigilijną żeby złapać więcej siły do mówienia sobie NIE BĘDĘ SIĘ OBŻERAĆ, a tu ciągle jakieś potyczki słowne...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki