Cześć,
co do kwestii alkoholu to każdy wie ile on ma kalorii i że w trakcie diety nie jest on wskazany. Pomimo tego uważam, ze dieta jest dla ludzi a nie ludzie dla diety. Nie wyobrażam sobie być na diecie kilka miesięcy i nie pić w ogóle alkoholu !!! Nie jestem osobą która, żeby dobrze sie bawić musi pić bo nie raz byłam na imprezie gdzie całe towarzystwo piło oprócz mnie, a jednocześnie była świetna zabawa. Sama gdy jestem na diecie staram sie ograniczać picie piwa czy wódki, ale zawsze pozwalam sobie raz w tygodniu na piwko w pubie ze znajomymi bądź kieliszek wina w zaciszu domu. Jeżeli będziemy wszystkiego sobie odmawiać to wcześniej będziemy mieli dosyć już diwty i całkowicie ją porzucimy. Uważam, że lepiej pozwolic sobie od czasu do czasu na małe szaleństwo i chudnąć wolniej ale przyjemniej

Pozdrawiam