Ok więc sprawa ma się tak:]
...przez ostatnie cztery miesiące miałem dwie prace i jeszcze w trakcie sesję na studiach. Sprawiło to, że odpuściłem dietę redukcyjną żeby mieć na wszystko siły...nie miałem czasu na siłownię...jeśli nie trzymam wszystkiego to i pozwalałem sobie na mnóstwo browara...pizzy...i innych bardzo zdrowych produktów. Jaki jest efekt po tych kilku miesiącach?...ano mówiąc baaaaardzo delikatnie a i jakże uprzejmie...wyglądam jak świnia. Urosły mi prześliczne cycuszki...nie muszę już kupować opon na zimę bo sam sobie jedną potężną ukulałem...a z mięśni najbardziej zaniknęły mi mięśnie klatki piersiowej. Powiedzcie co byście teraz zrobili żeby wrócić do dobrej formy?...jeśli przejdę na ostrą redukcję to spalę przecież te resztki mięśni, które mi zostały...jeśli postanowię najpierw przytyć znów nieco to opona, która póki co pasuje do samochodów osobowych zacznie pasować do Stara. Co robić?
Zakładki