Cytat Zamieszczone przez AlGanonim
Chyba własnie na początek idzie najlepiej, potem gorzej..
U mnie to wyglada nieco inaczej Pamietam ze poprzednio mialem tak samo, ze poprostu nie moglem sie przyzwyczaic do mniejszych ilosci jedzenia, albo o tym w ogole zapominalem Dlatego dla mnie najgorszy jest pierwszy tydzien, pozniej juz daje rade