3mam za Ciebie kciuki i zycze powodzenia! ja rowniez w krotkim czasie duzo przytylam - jakies 5 lat temu wazylam 72kg przy wzroscie 1.75 ...
mozemy sobie podac rece ja chce schudnac 36 kilo
Jak do tej pory nawet idzie. Na samym początku w zasadzie się głodziłem, ale szybko się opanowałem. Nie chodzę głodny, ale i nie przeginam.
Moje podstawowe zasady:
- Nie jeść słodyczy (czekolady, batoniki, kremy itp)
- Nie jeść śmieci (chipsy, McDonalds, pizza)
- Jeść gdy jestem głodny, ale mniejsze porcje
- Woda, woda, woda
Dość często się ważę (to chyba jakiś nawyk) i widzę, że moja waga się waha w dość szerokim zakresie. Ale generalnie powoli idzie w dół.
No i jedna myśl mnie ostatnio często nawiedza. Czy moja skóra da radę? Boję się, że nawet jeśli stracę te zbędne kg. to moja skóra się nie skurczy. Niby stary nie jestem (23 lata), więc nie powinienem mieć z tym problemów, ale jednak tego się obawiam.
Jaki sport będzie najlepszy na tego typu problemy "skórne" ? Pewnie basen i siłownia. Z tym, że za sport się zabiorę jak dobiję do ok. 100kg żeby sobie stawów przeciążeniem nie rozwalić.
Pozdrawiam!
Jak to mówią ' nie ferrari grzejące 300km/h jest groźne, tylko nawalony kierowca, który nim kieruje ' To takie małe nawiązanie do tego co napisałeś odnośnie obciązenia i stawów. Jeśli masz głowę na karku ( a myślę, że masz ) nic złego się nie stanie. Co do problemów skórnych, tak jak sam napisałeś, basen i siłka będą w porządku. Do tego radziłbym smarować balsamem, jakimkolwiek. pozdrawiam i życze powodzenia w tym miesiącu, ten miesiąc jest nasz ! :P ( wiadomo o co chodzi )
ja sie wzielam za spoty (175 wzrost i 96 wagi), przeszlam na diete 800-1200 kcal, no i tak jak Ty bez slodyczy śra ma mieci i innych....zadziwilo mnie to, ze sałatką ktra ma 100 kcal tez sie mogę najeść, i że moje obżarstwo bylo czysto psychiczne.....i po 10 dniach diety ( w tym 6 dniach sportu-basen i siłowniany rowerek) uvtli mi az 3 kilo....i tez sie obawiam obwislego brzucha co z tego, że będzie szczupły jak nie bede i tak mogła go pokazac
no właśnie zawsze jest ten strach o ciało. Ale podobno sport i jakieś cudowne balsamy wystarczą by wyglądać przyzwoicie...
No dobra, czas na "oficjalne ważenie".
120 kg
Czyli jakieś 5kg w dół. Dobry wynik w miesiąc. No i zdaję sobie sprawę z tego, że tak dużo bo to pierwszy miesiąc itp.
Oby tak dalej!
gratulacje,i oby tak dalej!!!!!!!!!!! ja zrobie wielkie wazenie w czwartek zobaczymy jak sie odchudzilam....
Stary super. jak a bym chcial tak jak Ty... najlepiej odrazu
no ale nie moge sie doczekac, ze ktos kupi mi wage do domu i ona bedzie dzialala (do 150 kg)
trzymam za ciebie kciuki... i nie daj sie glodowi
Nie mam nic do stracenia?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Pizza jest akurat wartosciowym daniem, nie wiem czemu wrzuca sie ja miedzy czipsy i fastfoody. Mowie oczywiscie o prawdziwej, swiezej pizzy, a nie mrozonkach. A na diecie low-carb (nisko ww) pizza na 'ciescie' z jajek jest bardzo dobrym posilkiemZamieszczone przez Schmimac
Zakładki