Ja dałabym Ci 45.
Boską masz figurkę ;) tylko pozazdroscić :)
Wersja do druku
Ja dałabym Ci 45.
Boską masz figurkę ;) tylko pozazdroscić :)
Zdjecie ladne, figurka ladna ale...jest problem. mam to samo, uwazam, ze nie chudne. Musze sie jakos przekonac do swojego ciala bo zwariuje :) a do anoreksji nie chce doprowadzic
jejciu.......jak Ty jestes chuda :shock: :shock: :shock: naprawde na 45kg wygladasz.... :shock: :shock: :shock:
chyab mna dobre opuszcze to forum-cos tu sie roi od osob,ktore po diecie zaczynaja miec problemy z odzywianiem-ja tak nie chce.... :( a juz myslałam,ze spotyka to tylko 14-15-o latki :shock:
Ewelinko przykro mi ze przeze mnie masz takie mysli :( ale to nie chodzi o to że ja mam problemy z odzywianiem tylko panicznie boje sie byc taka gruba jak byłam chyba kazda z nas sie tego boi kiedy schudnie..boje sie ze to wszytskiego co sobie odmawiałam runie w ciagu paru miesiecy..tylko tego sie boje
w ciuchach tez wygladam w miare ale bez nich ta skóra jest taka wiotka i reszta tłuszczyku która mi została dziwnie dosc w tym wyglada w skórze która nie ejst jedrna wszytsko wydaje sie takie "obwisłe" :?
a ja waze serialnie 53 kilo w porywach 52,5 ale fakt ze sporo waza moje miesnie w nogach bo na górze to jestem straszny wieszak a to mi sie nie podoba :?
własnie wcinam owsianeczke i jestem mega szczesliwa z tego powodu kolejny to taki ze moja mamuska dziś wrca z senatorium troche obowiaków mi odpoadnie i moze w koncu zaczne sie uczyc do matury :roll:
dzis poniedziałek czyli siłeczka mnie czeka i bardzo sie ciesze z tego powodu bo od rana sam wegle
zmierzyłam dzis sobie udo i nie chce zapeszac ale odkazd włączyłam duzo rowerka do orbitka i steppera chyba w koncu sie ruszyło ale jutro zmierze jeszcze raz ;-)
buziaki dziewczynki po siłce postaram sie was odwiedzic
Paula ty chyba juz zaczynasz popadac chorobę.zastanów sie trochę.wszyscy Ci piszą że jesteś za chuda a ty co????gruba i gruba...pomyśl dziewczyno!!!!!
a przyznaj sie ile masz w udzie? 8)
Kasiula po co tak ostre słowa? Większość ludzi po diecie ma problemy z postrzeganiem swojego ciała ale to nie znaczy, że są chorzy :roll: O ile wiem to Paula już dodaje kcale i nie chce za wszelką cenę chudnąć :P
to nie są ostre słowa ja tez tak mam ja Paula.ale widzę, że u Pauli to juz przesadnie!!!tu chyba juz trzeba ochrzaniu :lol: i dlatego było ostrzej;) :shock: nie denerwujcie się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To dla dobra Pauli!!!!!!!Ot Co :roll:
wiesz cio Kasiula bez obrazy ale ciagle ostatnio sprawiasz mi przykrosć..samam masz tak samo a mnie ochrzaniasz albo twierdzisz z e jestem beznadziejna troche to przykre :(
tymbardziej ze wszyscy tu sie wspieraja jak mogą...
dzieki Madziul za to ze mnie rozumiesz
ja nie chce juz chudnąc ja chce ukształtowac ładnie moje ciało
mi chodzi o to że przez 18 lat swojego zycia zawsze byłam gryuba i teraz trudno mi sie przestawic i powiedziec PAula w koncu ejstes normalna zawsze bedzie cioś co nie bedzie mi sie podobać za duzo kopleksów z czasów kiedy byłam gruba i za duzo przykrosci ze strony ludzi mnie spotkało z powodu mojej tuszy
a tyym czasem ide sprzatac bo moja mama dziś wraca po 3 tyg jupiiii ciesze sie zniezmiernie a wieczorem zdam raporcik
ale problem w tym ze nie miałam czasu dzis jesc i nawet nie wiem czy dobije dzis do 1300 ale sie zobaczy
buzka
Rozumiem bo też tak mam :roll:
Ale słucham co mówią inni i staram sie w to wierzyć bo nie chce wyglądać jak anorektyczka :roll:
Postaraj sie dziś dobić :lol: