Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 30

Wątek: Dieta życia

  1. #11
    patyna11 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-09-2020
    Mieszka w
    bytom
    Posty
    7

    Domyślnie Odp: Dieta życia

    Norko, mam nadzieję, że artykuły, które czytasz, chociaż trochę wspomogą Cię w tym, żeby pozbyć się zmęczenia i zniechęcenia. Nagromadzenie tylu problemów nie ułatwia codzienności, dlatego bardzo współczuję i mam nadzieję, że i w sprawie dzieci i relacji w pracy coś ruszy i zmieni się na dobre. Może na poczatek chociaż w tym drugim, bo tu jednak więcej może zależeć od Ciebie. Rower to bardzo dobry pomysł na nabranie dystansu i znalezienie w sobie nowej siły. A że nie od razu udała się pierwsza wyprawa? Humorami co poniektórych naprawdę szkoda się przejmować. Żebyś jeszcze tylko potrafiła przetłumaczyć to sama sobie.

    Elu, a Ty bądź dobrej myśli i uwierz, że zmiany w pracy już są. Dni gorsze na pewno będą się zdarzać, jak wszędzie, ale nie trać czasu na myślenie o tym. Wiesz już, że bywa tak i tak, ale zatrzymuj myśli tylko na tym, co znowu będzie dobre. I za nic się nie daj!

  2. #12
    Nusia57 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-09-2020
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1

    Domyślnie Odp: Dieta życia

    Dzień dobry dziewczyny
    Czy mogę do was dołączyć?
    Miałam trochę problemów z założeniem konta ale jak widać już je mam

  3. #13
    Norka62 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2020
    Mieszka w
    Zgorzelec
    Posty
    13

    Domyślnie Odp: Dieta życia

    Alez sie ciesze Nusiu, ze i ty do nas dolaczylas!

    No faktycznie troche tu jest zamieszania, bo mozna sie zarejestrowac i na samym portalu dieta.pl i na grupach wsparcia czyli na forum...
    No ale wiadomo...czasami pierwsze koty za ploty!

  4. #14
    Gabion jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-09-2020
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1

    Domyślnie Odp: Dieta życia

    Cytat Zamieszczone przez Norka62 Zobacz posta
    Alez sie ciesze Nusiu, ze i ty do nas dolaczylas!

    No faktycznie troche tu jest zamieszania, bo mozna sie zarejestrowac i na samym portalu dieta.pl i na grupach wsparcia czyli na forum...
    No ale wiadomo...czasami pierwsze koty za ploty!
    Dobry wieczór drogie panie, albo ładniej brzmi dziewczyny. Mogę i ja sie przykleić do Was.??????
    Chetnie przeczytam te podlinkowane artykuły to będzie punkt zaczepienia do wymiany zdań.
    Ale to już może jutro bom baaaaardzo utrudzona dzisiejszym dniem i upałem.

  5. #15
    patyna11 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-09-2020
    Mieszka w
    bytom
    Posty
    7

    Domyślnie Odp: Dieta życia

    Witam, ale ładna gromadka się tu spotkała . Jeżeli tylko założycielka nie przegoni, to może uda się czasami to i owo przegadać . Też mam w planie przeczytanie tych artykułów, ale zdecydowanie już nie teraz, bo bardzo późno. Dobrej nocy.

  6. #16
    Ela2020 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2020
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    8

    Domyślnie Odp: Dieta życia

    dzien dobry
    fajnie widzieć tyle milych duszyczek na wątku
    ja pisze wcześnie rano bo czekam na transport do pracy
    no bo umówiłam się z jedną dziewczyną że będziemy jeżdzić na zmianę tydzień na tydzień , będzie ciecie kosztó i zaoszczędzone parę groszy a po drugie po wczorajszej awarii auta zdałam sobie sprawę że jest ryzyko w samotnej jeździe

  7. #17
    Norka62 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2020
    Mieszka w
    Zgorzelec
    Posty
    13

    Domyślnie Odp: Dieta życia

    Dzien dobry! Witajcie kobitki. Witaj Gabionku!
    Ja pisze chetnie wczesnie rano ...bo wtedy najlepiej mi sie pisze. Nikt mi nie przeszkadza, ani niczego ode mnie nie chce...bo wszyscy jeszcze spia!

    Ela- wspolny dojazd do pracy to bardzo madry pomysl. Duza oszczednosc a poza tym razem zawsze razniej...czego dowodem jest ta nasza grupa.

    Do wrzuconych artykulow zachecam. Szczegolnie ten pierwszy blog mi sie spodobal... nie sadzilam ze w sieci mozna znalezc tyle ciekawych kobiet. I jak widac po moim przykladzie, czasami te mlodsze jakos lepiej potrafia sobie radzic z zyciem niz te starsze.

    Moj sposob odzywiania znowu zeszedl na manawce. A tak dobrze mi juz szlo...nomen omen...zarlo.
    I co ? Kilka zaproszen towarzyskich i juz po moich postanowieniach trzyania sie regul.
    No ale nic. Nowy ranek, nowe mozliwosci. Dzis zrobie sobie dzien postny, by dac wyciszyc sie jelitom.
    Milego dnia dla wszystkich!

  8. #18
    patyna11 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-09-2020
    Mieszka w
    bytom
    Posty
    7

    Domyślnie Odp: Dieta życia

    Dzień dobry!
    Elu, fajnie, że udało Ci się dogadać z kimś w sprawie dojazdu do pracy. To jednak często naprawdę spory wydatek, zwłaszcza, gdy trzeba jechać dalej.

    Norko, tak jak piszesz – nowy dzień, nowe wyzwania i możliwości. Podobno postanowienia najlepiej robić właśnie na jeden dzień i z tego jednego dnia potem się ze sobą rozliczać.
    Artykułów niestety jeszcze nie doczytałam

  9. #19
    Norka62 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2020
    Mieszka w
    Zgorzelec
    Posty
    13

    Domyślnie Odp: Dieta życia

    Dobry wieczor! Patynko nie czytalas tych artykulow? A szkoda, bo to kopalnia prawd i oczywistosci, ktore warto sobie przypominac i...jeszcze-bagatelka-wcielac w zycie.

    Ja dzisiaj na tym blogu znalazlam jeszcze jeden tekst, ktory powinnam sobie chyba wydrukowac i powiesic w widocznym miejscu...[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Moje cale przedpoludnie to byl permanentny stres. Najpierw nie moglam sie zalogowac by rozpoczac homeoffice. Przestraszylam sie, ze uruchomilam jakas blokade i w ogole nie rusze z miejsca. A pracy mam mnostwo.
    Zadzwonilam wiec do szefowej, z ktora odbylam wazna, bo dotyczacej mej przyszlosci rozmowe. Chce zredukowac od stycznia moje godziny i rozmawialysmy o moim zarobku... Narazie musze czekac na jej decyzje. Gdy rozmowa sie skonczyla zaczelam czytac mejle i zaraz dostalam jakby obuchem. Szefowa wyslala mi wczoraj wiadomosc, z ktorej wynika, ze ja mocno rozczarowalam, iz nie wywiazalam sie z powiezonego mi w piatek zadania...

    Moj Boze co za deja vu! W kolejnym miejscu pracy przyszlo mi uslyszec, ze jestem dla kogos "rozczarowaniem"! I to mi, osobie ciagle watpiacej w swoja wartosc...

    Faktycznie cale rano w piatek meczylam sie nad skomplikowana tabela, ktora mialam wykonac na cito. Myslalam ze ja zrobila mimo stresu i pospiechu dobrze...a tu masz!

  10. #20
    Norka62 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2020
    Mieszka w
    Zgorzelec
    Posty
    13

    Domyślnie Odp: Dieta życia

    Prawda jest, ze ostatnio gonie w pracy w pietke. Zadanie goni zadanie. I te stare znajome zadania jakos mi ida, gorzej, ze musze uczyc sie obslugiwania nowych programow i wiekszosc rzeczy robic online.
    A to mnie bardzo stresuje. Czuje sie gorsza, mniej lotna, wolniejsza w tej materii od innych, ktorzy sa ode mnie mlodsi. A sa poza jedna osoba wszyscy. A od tej starszej kolezanki nikt nie wymaga tego co ode mnie.
    Ach ja chce na emeryture... Trudno... ide do swej norki poplakac w katku...

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •