-
jak juz pisalam, ja skusilam sie na garniera zoltego. mimo, ze uzywam go dopiero kilka dni to nie jestem zadowolona. pachnie jak krem glicerynowy do rak cytrynowy- najtanszy w drogerii, ktorego miala moja babcia jak bylam mala, ale zawsze uwazalam, ze to "nie moj zapach", po 2 slabo nawilza- po prostu jest niewystarczajacy dla mojej skory no i niestety bardzo dlugo sie wchlania, nie mowiac juz o jego rzadkiej konsystencji:/
-
Ja mam odwrotne wrazenia
Po tygodniu skora pieknie napieta i nawilzona, zapach moze nie moj, ale bardzo ladny i raczej swiezszy niz krem glicerynowy. I pieknie sie wchlania jesli go chwilke wmasowac
-
Niestety Drogie Panie, jak zawsze na każdego kosmetyki działają inaczej... Ja mam to serum z Eveline i szczerze mówiąc nie widzę żadnej różnicy (używam go miesiąc), a zapach mi się nie podoba... A może się okazać że dla innej osoby to będzie rewelka. Tak to już jest!
-
JA mam duży problem z doborem kosmetyków, ponieważ jestem alergikiem. Więc jezeli chodzi o mnie i dwie główne kosmetyki o których mowa to polecam tą serię eveline, a garnier nie spełniło moich oczekiwań i podrażania skórę. Ze dwa lata temu używałam takiego niebieskiego żelu AA i bardzo mi przypadł do gustu. Niestety został wycofany i zastąpiony zielonym kompletem AA. Pozdrawiam
-
A może wyszły na rynku jakieś nowe praparaty godne polecenia? Zaczynam bój na nowo od jutra
-
Kup Eveline. Dla mnie rewelacja. Kupiłam na Allegro za 35zł żel pod prysznic, serum i krem. Wszystko z tej serii 3D.
-
Ja stosuje roznego rodzaju balsamy, zamieniam je. Jednak musze powiedziec, ze dla mnie najlepszy jest VICHY lipocure. W aptece on jest drogi bo kosztuje ok. 80 zl za 100 ml. Ja kupuje na allegro probki (saszetki). 30 saszetek po 7 ml to wychodzi 210 ml i kosztuje 40 zl. Stwierdzam jednak ze saszetki sa wygodniejsze, poniewaz zawsze zuzywamy ta sama ilosc. A z tubki to raz wiezmie sie mniej, raz wiecej. Cellulit mi sie wygladzil.
-
No właśnei sprawdziłam produkt w saszetkach Vichy i rzeczywiście strasznie tanio Pytanie tylko czy wyszczupla i zwalcza cellulitis rzeczywiście? Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia to proszę o opinię
-
Czy zwalcza to nie wiem. Ale jeśli to są próbki, to są zapewne mocniejsze niż zwykły kosmetyk (tak się przyjęło, że próbki mają mocniejsze działanie, żeby zachęcić kilenta do kupna produktu), więc nawet popieram te saszetki Ale osobiście nie stosowałam.
-
ja stosowalam miesieczna kuracje vichy i skora mi sie wygladzila. przy tym nie stosowalam jakiejs specjalnej diety. ale nie oszukujmy sie obzerajac sie slodyczami i chipsami, a przy tym jak nie cwiczymy no to uwazam ze nawet roczna kuracja nie wiadomo jak super drogiej firmy nic nie da.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki