-
=jogging=
Czy jeśli się biega powiedzmy godzinę dziennie 6x w tygodniu to czy jest możliwe, że masa zupełnie nie będzie się zmniejszać na rzecz mięśni? (biegam 2 tyg.) A jeśli bym chciała nastawić się głównie na utratę masy i objętości to lepiej skupić się na restrykcyjnej diecie czy na intensywnym treningu? Pomóżcie proszę :]
-
Jedno i drugie Moze dieta nie bardzo jakos wtedy restrykcyjna i uzupełniona sumplmentem witamin. A jak nie chcesz za bardzo mięśni to biegaj rano na czczo, bo wtedy cóz spalamy nasze mieśnie troche. Odchudzanie jest elementem złozonym. I nie bój sie masa sie bedzie zmniejszac, oczywiście bieganie ma byc w stałym i niezbyt forsownym tempie, bo wtedy spala sie tłuszczyk
Pozdrawiam
-
Biegam sobie wolno, tak żeby mogło to trwać jak najdłużej. Niestety muszę to robić wieczorem, bo jeśli nie pójdę poćwiczyć to rzucę się na jedzenie Czy to prawda, że podczas aerobów tłuszcz zaczyna się spalać dopiero po pół godzinie?
-
Ja czytalem ze po wlasnie po ok 30-40 minutach wiec trzeba sie niezle nameczyc
-
Właśnie to jest dla mnie niezrozumiałe, ponieważ to wszystko powinno zależeć od kondycji. Tzn. jeśli ktoś może biegać przez 3 godziny i się nie męczy to spalanie włączy mu się później, a znowu inna osoba, która jest cała mokra i nie ma siły się ruszyć po 15 min. też na pewno spaliła trochę tłuszczu? Ale zawsze mogę się mylić
-
No własnie hehe bo rano tłuszczyk spala się szybciej niz po 30 minutach, bo szybko znika glikol w naszych mięśniach. Co do biegania 3h to trzeba z 10-15 km zrobic i nie robi sie tego codzinnie. Biega sie zazwyczaj w ramach treningu do godziny, bo to obiciążą organizm.
Pozdrawiam
-
A jak bardzo szkodliwe dla stawów jest bieganie po twardej nawierzchni, np. betonie czy asfalcie?
-
Wiesz co... wszyscy tak mówią że nie można biegac po asfalcie... ja biegam tak już drugi rok i szczerze powiem że stawy moje są w bardzo dobrej kondycji i nie narzekam... A co do przyrostu miesni to jest tak: dodatni bilans kaloryczny = przyrost mięśni ; ujemny bilans kaloryczny = spalanie tłuszczyku
-
Aha no i jeszcze nie polecam destrykcyjnych diet bo pozniej jojo szybciutko bedzie... Ja polecam duuuzo duuuzo ruchu bo wypróbowałam to na sobie już i to naprawde daje efekty... tylko nie jedz słodyczy
-
Ja tez biegam po asfalcie, ale narzekam na nie tyle stawy co wiezadła kolanowe. Teraz zainwestowałam w dobre buty I powiem tak bieganie po asfalcie nie jest szkodliwe, ale po betonie bardzo. Wbrew temu cosie nam wydaje asfalt jest miękka nawierzchnia, w przeciwieństwie do betonu. Więc nie biegaj po chodnikach i płytach betonowych, asfalt jest dobry, ale najlepsze wydeptane drózki. Niestety ich troche mało dla biegacz
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki