Wątek: Jest ktos z czestochowy??

Dziewczyny, ja jestem w Cz-wie tylko do 17.08, może nawet krócej, a fajnie by było sięz Wami spotkać! co z sobotą albo niedzielą? Pasuje Wam?? Jakie godziny??

ja sie pisze :> i to na 100%
podajcie kiedy tylko wam pasuje bo mam wolne no i pochwale sie odkrylam super sport badminton :P


Gosia swietne efekty ! :> ja tez tak chce:P

podziwiam cie za to ze mimo brzuszka chodzilas w 2 czesciowym kostiumie ! super! a teraz jest rewelacja ! moim zdaniem nie musisz juz sie odchudzac ! jest super !

No dziewczny Ustalcie cos , ja jestem elastyczna
a teraz uciekam na rower

buziaki :**

no więc ja się mogę spotkać w niedzielę popołudniu...ale też mogę w czwartekk przedpołudniem...bardzo chętnie, tyulko że będę z 2letnim synkiem

To co powiecie na niedzielę ok.15tej?? Powinnam być wtedy wolna, a Wy??

Dziewczyny, no i co? Będzie to spotkanie czy nie??

CZEść...JA BARDZO CHęTNIE ALE O 15 TO TROCHę ZA WCZEśNIE...NO IWOLę W TYGODNIU...ALE JEśLI ZDECYDUJECIE, żE NIEDZIELA TO PRZYJADę, ALE O 16.30

Jak dla mnie może być. Niedziela 16.30 - kto jeszcze? Jeśli nie, podawajcie inne godziny czy dni. Super by było się spotkać! :P

NIE WIEM CO ROBIć...JEść MI SIęCHCE...OD WCZORAJ MAM żOłąDEK BEZ DNA...NIE WIEM ILE ZJADłAM...NIE WIEM CO ZE SOBą ZROBIć....CHCE MI SIę WSZYSTKO CO ZAKAZANE...SłODYCZE, SłONE PRZEKąSKI, GRZANKI....RATUNKU!!!

Jedz ogórki, pomidory, marchewkę... Dużo pij i staraj się jakoś oszukać głód. Nie poddawaj się, nie warto!!!

cześć...dzięki lili..już za późno..chyba jakiś mnie dołek dopadł...za dużo roboty nade mną wisi...ja zawsze nerwy i smutki przejadam....ale już mi przeszło...tylko objedzona jestem, ciężka i zmęczona i mi smutno...nic to uciekam cza obiad robić męzowi