obwisły brzuch

jest jakis sposob na pozbycie sie obwislego brzucha bez interwencji chirurgicznej? cwiczenia pomoga jesli tak to jakie? i jak cwiczyc? duzo powtorzen i szybko, czy mniej a mocniej, z obciazeniem?
z góry dziekuje za pomoc ;)

no ja zabardzo sie nie znam na cwiczeniach ale sadze ze moze nawet same brzuszki pomoga. jak bedziesz je wykonywac systematycznie to napewno wyglad brzuszka sie poprawi. no i polecam tez jakis balsam ujedrniajacy :wink:

Carolima tez jakoś się nie znam za bardzo, ale wydaje mi sie ze jak bys nie cwiczyła to nie pomoze na pewno. Ja mam dolna częśc brzucha brzydka po dziecku, i w tym problem ze oczywiście mozna sie go pozbyc, ale trzeba ćwiczyc bez tego nic się nie zrobi. Dobre sa tez kremy wyszczuplajace, ostatnio wypróbowałam Eveliny.
Proponuję Tobie byś najpierw pozbyła się nieco nadwagi dietkujac, pozbadz sie ze swojego menu chleba białego zastap go wasa- u mnie rewelacyjnie pomogło. 2 chlebki suche do tego np. serdek Danio czy jogurt, duzo owoców, obiadku niestety oj mało.
Kup sobie twester. to takie kółko które stawia się na podłodze. staje się na nim i wykonuje obroty w prawo i lewo, trzymajac sztywno ręce oparte o coś, by ramiona w miarę mozliwości stały w miejscu. To bardzo dobre na talię, bo hulahop to dla nas nie jest.
Powodzenia

carolima sorki nie doczytałam. Bardzo duzo juz schudłaś teraz juz tylko ćwiczenia. jeśli nie cwiczyłaś na tweserze to na serio polecam.
Moze podzielisz się ze mna w jaki sposób udałoci się az tyle schudnać?

bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi ;) tak myslalam, ze to nie bedzie latwe...

corrine
przy dwójce dzieci (3 lata-Paula i 2,5 miesiąca - Julka) karmieniu piersią i wprowadzeniu reżimu nie jedzenia wieczorem to faktycznie jakoś samo spada ;)
nie jem tylko pieczywa, a tak poza tym to nie mam żadnych ograniczeń, no może tylko żeby mała nie miała kolek

a tak poważnie też mam problem z dolną częścią brzucha, ciąże zrobiły swoje, sporo pedałuję, ćwiczę brzuszki jeden dzień ćwiczę na spalanie taknki tłuszczowej a nastpnego dnia na rozwój mięśnia, może pomoże, grunt że nie zaszkodzi ;)
używam balsamu antycellulite bielenda oraz serum Tołpy (polecam - skóra gładsza, jędrniejsza, obwód ud zmniejszył mi się w ciągu miesiąca o 5 cm ;) )

pozdrowionka ;D

Witaj,

Podziwiam...jeszcze raz podziwiam. Ja po ciazy zamiast schudnać to tyłam :)
Mój syn ma dziś 9 lat. A ja zaniedbałam siebie trochę, a moze mi nie zalezało? w kazdym razie teraz walczę.
Mój obw. ud od sierpnia zmniejszył sie 4 cm. brzucho, i uda to chyba nasz najwiekszy problem.
Gratuluję Twojego zacięcia w cwiczeniach nie tylko w ograniczeniu jedzonka. :)
Ja jestem okropny leń i ćwiczenia odkładam z dnia na dzień :? . Jakos trudno mi zaczać. Wiem ze jak zaczne to juz będę cwiczyła, tymczasem zawsze mam jakieś wytłumaczenie, a to ze przez tydzien kuzynka u mnie pomieszkiwała a to ze mama przyjezdza z odwiedzinami na weekend, a to znowu ze okres...itd.
Wiem ze dla chcacego to nic trudnego, tymczasem nawet nie chce mi się kremów wcierać :)
Ostatnio poza powiedzmy dietka nic więcej nie robie, czekam na efekty które przeciez bez wspomagaczy nie pojawia sie lub nie będ takie jakich mozna oczekiwać przy nieco wiekszym wysiłku.
Waga moja od 2 tygodni stoi w miejscu. Jakos magicznej 7 - ki nie przekracza choc dzis przez moment wydawało mi się ze jest 69.5 kg :D ale chyba waga zle była ustawiona bo mam zwykła.
Napisz mi proszę jakie wykonujesz cwiczenia. Jakie sa na spalanie a jakie na mięsnie?
Trzymaj się i powodzenia

Witam :D

Tez po pierwszej ciazy nie zapanowalam nad tym co sie dzieje, zaczelam sie objadac do tego depresja, zajadanie stresow i waga rosla i rosla... Teraz jest zupelnie inaczej ;D mam motywacje, wiem jakich bledow nie popelniac, mam wsparcie rodziny, a przede wszystkim meze ktory czuwa nad moja mobilizacja ;D Sam cwiczy to i mnie sie udziela, chociaz czasami tak sie nie chce... leniuch ze mnie... ale wtedy zawsze sobie mysle, ze po cwiczeniach fantastycznie sie czuje, odprezona, zrelaksowana. Jest szansa ze to polubie ;D Jakos rodzice nigdy nie przykladali wagi do sportu, nie chce tego bledu popelnic z moimi corciami ;)

Tez szukam wymowek, zeby tylko nie cwiczyc, a to niedziela, a to maz w pracy i takie tam rozne *******ki ;)

Co sie tyczy smarowania tez nie lubie... zawsze mam wrazenie ze jestem wypackana czyms tlustym i nie milym, lepie sie... fuj, nie znosze tego uczucia... Wlasnie dlatego tak mi sie podoba tołpa, tylko jest droga :( niestety, ale opakowanie wystarcza na miesiac ;) Dobrze sie rozsmarowuje, szybko wchlania i nie lepi ;)

Duzo juz osiagnelas 8 kg to juz cos ;) zwlaszcza, ze jak ktos ma do zgubienia mniej kg, tzn im blizej wagi docelowej tym trudniej schudnac, a Twoja waga to jeden z moich celów ;) Które na pewno osiagne...mam nadzieje.

Ostatnio odkryłam zalety wagi elektrycznej, jest bardzo motywująca ;) waze sie codziennie rano i jak widze ze jest o 200 g mniej to mnie mocno cieszy ;) gram do grama ...

Przed kazdymi cwiczeniami pedaluja na rowerku stacjonarnym teraz doszlam juz do 45 minut, zaczynalam od 20 ;) Traktuje to jako rozgrzewke. Cwiczenia brzuszka to takie zwykłe brzuszki, podnoszenie górnej części pleców, łopatki zostaja na podłodze, z róznym ustawieniem rak i nog ;
Kiedy cwicze na spalanie robie wiecej powtorzen bardzo szybkich, bez wstrzymania w momencie skurczu, natomiast na rozwoj wolniej ze wstrzymaniem na 2-3 sek i z 4 kg ciezarkiem, który trzymam na brzuchu ;)

Przepraszam za literowki ;D

Serdecznie pozdrawiam i trzymam kciuki za dalsze sukcesy!!!

Carolima z duza przyjemnościa przeczytałam twój poprzedni list.
Wziełaś się ostro do roboty. 45 minut rowerka na rozgrzewke io potem cwiczonka cudnie się prezentuje. Jejku zebym to ja tak ćwiczyła to pewnie i moje rezultaty byłyby duzo lepsze.
Musze jakos wygospodarować kasiorke na rowerek stacjonarny. Słyszałam wielokrotnie ze na prawdę duzo pomaga.
Masz dziewczyno zacięcie, schudniesz szybciej niz myslisz, jestem tego pewna.
Ja marzę by tak jeszcze z 5 kg schudnac, nie wiecej - wystarczy.
Tylko trzeba jeszcze to wszystko ubić, czyli cwiczyć.
Od niedzieli zaczynam cwiczyć - obiecuję.
Będziemy się motywować :)
Trzymaj się dzielnie, i nie przestwaj ćwiczyć bo mozesz wpaść w lenistwo jak ja. Ja ćwiczyłam, wystarczyło tydzień jak sobie odpuściłam i teraz cięzko zaczać.

Jesli chodzi o twojego meza, to masz super,fajnie ze tez cwiczy, gozej jakby siedział sam na fotelu powiedzmy z gazeta i mówił ze ty masz cwiczyć.
Mnie od razu by to doprowadziło do odwrotnego skutku, na złość sobie a przede wszystkim męzowi (którego obecnie nie mam, a obecny jeszcze nie maz :)....) nie ćwiczyłabym na pewno. Zdrowe podejscie ma, gratuluję Wam obu.
Trzymaj się papapapapapapapapa

Tak się przechwalalam ze tak pilnie cwicze, a tu klapa... wczoraj sobie odpuscilam, ale jak zwykle mialam dobra wymowke - maz w pracy i nie mial sie kto zajac maluchami ;) Dzisiaj na szczescie odrobilam ;)

Zastanawiam sie czy dobrze cwicze, nie czuje zadnych zakwasow, wiec moze nie daje z siebie wszystkiego... Popracuje nad tym...

Dzisiaj niestety objadlam sie troche :(

Pewnie ze bedziemy sie motywowac!!!

Koniec leniuchowania do roboty corrine!!!

Ja tez zawsze jak mnie cos albo ktos wkurzy to na zlosc... to takie w sumie nie rozsadne... na zlosc mamie odmroze sobie uszy... ;)

Chwila spokoju najmlodsza spi, starsza oglada tv, a maz w pracy.

Jak bedziesz kupywac rowerek to polecam magnetyczny, ja mam mechaniczny i strasznie glosno chodzi... jak ciezarowka, telewizji nie da sie ogladac ;)
Natomiast magnetyczne sa cichutkie i maja lepsze obciazenie, nic nie przskakuje, i nie boisz sie ze ci tasma peknie ;)

Pozdrowionka ;)

Dzieki za wskazówki odnosnie rowerka. W sumie nie wiem kiedy kupie bo ostatnio wymieniałam okna i srodków brakuje, ale na prawdę nie wiedziałam na co zwracać uwagę przy zakupie. To wazne by nie zakłucał spokoju w domu a przede wszystkim ulubionego przeze mnie serialu "M jak miłośc" :D . Myslę ze nie jestem odosobniona w tym temacie. Fakt jest jeden ogladajac ulubiony film czy program nawet sie nie wie kiedy czas ucieka, a się jedzie te 40 minut. Myslę ze ten rowerek to na prawdę fajna sprawa.

Carolima jakos ten twój watek pomału staje się tylko nasz :) czyzyby nikt nie chciał przyłaczyc się do naszej dyskusji.
ZAPRASZAMY :!:

Ja tak zupełnie to nie jestem pozbawiona ruchu, jak teraz sobie pomyslę.
Mam 4 miesieczna psinkę z która często biegam 3pierto w góre i w dół :) To juz cos :) ale się pocieszam hahahahahaha. Ty dopiero masz przy 2 dzieci.
No dobra dziś zrobiłam dobry poczatek i troche pocwiczyłam uda motylkiem. Zapewne znasz to urzadzonko?
Od jutra wieczorka zaczynam uczciwie ćwiczyc. Nie widzieć czemu najlepiej ćwiczy mi się wieczorem :roll:
Pozdrawiam , i ćwiczmy by na święta móc pojeśc :) a w sylwestra wbic się w nieco mniejsza kreację :wink:

Całkowicie zgadzam się z Tobą!!! Zapraszamy!!!
Jakoś nie wierzę, że inni nie próbują ćwiczyć ;)

Też chciałabym pieska, ale nie mam warunków, mieszkam w samym centrum Warszawy i nie ma nawet kawałka trawki, żeby pieska wyprowadzić :( ale mamy kota ;)

Co do schodów to tragedia, 4 piętro bez windy... :/ więc sama z domu nie mogę się z dzieciakami ruszyć, a spacerki były by wskazane..., ale jak ja mam się zabrać z wózkiem...

Też wolę ćwiczyć wieczorem, najlepiej jak jest coś ciekawego w tv, faktycznie czas wtedy szybciej leci. Dzisiaj udało mi się popedałować ponad godzinkę, i mała nawet nie marudziła za mocno, że chce do cyca ;)

Stanowczo sylwester powinien być przed świętami :D oczywiście ze wskazań dietetycznych ;)

witam.ja tez mam problem ze skórą.a ona też trochę waży.taka się zrobiła rozlazła.szczególnie na brzuchu;-(przez to jestem grubsza bo to wygląda jak tłuszcz i nie podoba mi się ona bo tak lata;-(i co na to poradzić.ćwicze, wcieram kremy.zobaczymy

Witaj kasiula288!

Tłuszczu na brzuchu to mi nie brak..., niestety do tego ta paskudnie rozciagnieta skóra...

Dzisiaj owinelam sie folia tzn. brzuch i posladki i pedalowalam na rowerku 75 min. Potem pocwiczylam brzuszki. Poczekamy, zobaczymy czy to cos da ;)

Pozdrowionka ;D

Hej Kasiula i Carolima :)

Jak miło ze piszecie, ja dopiero weszłam sobie na forum i czytam.

Jeśli chodzi o obwijnie brzuszka.
czy to coś da? słyszłm ze obwiazaywanie się pasem wyszczuplajacym, to nie jest najlepszy pomysł. Podobno pozywamy się tylko wody z tej częsci ciałai dziękli temu pozostaje tłuszczyk. W sumie to o foli nic nie wiem, ale połaczone z ćwiczonkami i z twoim rowerkiem Carolima moze ma to sens?
Nie zazdroszczę Ci 4 pietra, ja sam na 3 mieszkam bez windy, i pamietam jak było łatwo targać wózek z dzieckiem i zakupami. sam mój syn wazył ponad 4 kg, wózek to nie wiem bo nie kupowałam go na wyglad a na wagę :) bo juz wiedziałm co mnie czeka.
Raz tylko poprosiłam przypadkowego przechodnia o pomoc we wniesieniu, i wyleczyłam się raz na zawsze słyszac cyt. "to ja zrobiłem to dziecko zebym miał je wnosić! " - ludzie sa podli.

Kasiula jak soie ty i Twoja rodzinka radzi z rzuceniem fajek? widzę ze Ty jesteś ardzo dzielna :D. Geratuluję :)
Ja nadal kopce :( Nadmiar wolnego czasu. ale nie długo zaczynam pracę i kurs " pomocy stomatologoicznej" Nawet jeszcze nie dawno wybierałam się na niego do warszawy, ale koszt pobytu tygodniowego na stancji, od razu mnie wyleczył. :( Hotel najtaniej przy starówce 110 zł, a stancja przy ludziach 60 zł. Biorac pod uwagę ze to 8 dni....postanowiłam pojsc na roczny kurs w Gdańsku. Od przyszłego weekendu zaczynam. Mam nadzieje ze wtedy mnie jakoś oświeci i chociaz mniej będę palić.

A jesli chodzi o nasze przecudnej urody brzuszki, to próbowac trzeba choc moich rozstepów po porodzie chyba nic nie jest w stanie odwrócić .
Znam natomiast jedno fajne cwiczenie na wewnetrza strone ud. właściwie to nawet dwa jeśli macie i ten problem chetnie napisze ...
Pozdrówka.
Moe Carolima i Kasiula wymienimy się fotkami?Napiszcie mail przez prywatna wiadomość, lub tutaj. Ja piszę corrine5@wp.pl

Witajcie!

Czekam na swoja kolej ;) teraz maz szaleje z ciezarkami :D

Zlazlam sie dzisiaj, bylismy na zakupach i na poczcie, odwizc Paule do babci, zeby troszke odpoczac od marudy, no i zeby ona odpoczela od nas i Julki ;)

Mam potworny problem z Julka :( nie moge nauczyc jej pic z butli, nie chce nawet sprobowac :( a ja juz jestem potwornie zmeczona tym jej wiszeniem przy cycku ;( i kregoslup siada...

Co do zdjęć to bardzo chętnie ;) carolima@wp.pl

Warszawa faktycznie jest strasznie droga... niestety... marzę o tym żeby wyprowadzić sie gdzies na obrzeza... Nie powinnam narzekac, w koncu mam gdzie mieszkac, na glowe nie pada, ale to nie jest dobre miejsce dla dzieciaków. Wszędzie tłumy... Raz jak wyszliśmy sobie na spacer z mężem w dresach, to podszedł jakiś lump i zapytał na co zbieramy...

Corrine ten kurs to tak z zamiłowania?

Co do rozstępów to ja mam baaaardzo podatną na nie skórę, mam je nawet na kostkach u nóg... wszędzie... to wina otyłości oraz maści sterydowych, mam atopowe zapalenie skóry, niestety...

Pozdrwaiam serdecznie! :D

Czesc,
:)
Od czego by tu zaczać?
chetnie przeslę ci swoje fotki na maila, wybiorę te przed i obecne.
Jesli chodzi o kurs....raczej potrzeba niz zamiłowanie. wiesz ostatnio jak pomyslałm ile mam kursów, to głowa mała :D długo by wymieniać.....kus kadrowo - płacowy, komputerowy, stylizacji paznokci, a teraz asystentki stomatologicznej. Kiedy straciłam pracę o firma ogłosiła upadłośc starałam się czymś zajac i probowałam szczęscia w czyms innym stad te kursy. O szkołach juz pisac nie bedę bo wysmieja mnie na tym forum. hihihi :D
Kurs asystenki jest jakby z sensem, przygotowanie pół roczne czyli praktyke mam załatwiona, a by mieć większa wiedzę i szansę na pózniejsza pracę szkoła.
Pamietam jak ja z moim synem miełam problemy odnośnie butelki, wtykałam mu ja przez sen,próbowałam zmieniać ksztalt smoczków. Wreszcie poskutkowało choć proste to w cale nie było.
Wreszcie zabrałam się za cwiczenia, zaczełam od skromnych brzuszków :) i twestera, moze się rozkręcę. Acha dziś na wadze o kilogram mniej :) :D :D :D
Wysyłam ci swoje fotki na maila,liczę na rewanz :)
Pozdrawiam

Witam!
Dziękuję za fotki ;) Ladnie widać te 8kg u Ciebie, a raczej ich brak :D Gratuluję kolejnego kg i trzymam kciuki za te następne 4 ;)

W dzisiejszych czasach trzeba rozwijać kwalifikacje... i to mnie trochę przeraża, bo nie udało mi się skończyć studiów, pół semestru mi zabrakło... konsekwencja złego wyboru... Mam nadzieję, że znajdę jakąś pracę...

Moja siostra np. skończyła weterynarię, zrobiła kurs ksiegowosci i kadrowo placowy i pracuje jako ksiegowa - i to jej sie podoba ;)

Też zmieniamy smoczki, butelki... najgorsze jest to ze ona zasypia tylko przy cycu... traktuje mnie jak smoczek...

Teraz tylko trzeba wpaść w rytm ćwiczenia i kg polecą ;)

Wczoraj tez porzadnie popedalowalam - 75min i 20km ;) moze nie jest to jakis imponujacy wynik, ale dopiero sie rozkrecam ;D

Zdjęciami oczywiście się zrewanżuję! Niestety nie mam aktualnych, tylko te sprzed 20 kg.

Pozdrawiam!

carolima dzieki dzięki...ledwo widać :( no tak co ja tam podchodze ze swoim 9 kg, jak ty masz 20 mniej .
Trzymam za Ciebie kciuki :) ale patrzac na twój sowaczek, to wydaje mi sie ze za duzo chcesz schudnać. ile masz wzrostu?
Mój syn tez traktował cyca jak smoczek, a smoczka wogóle nie brał do ust, od razu wypluwał.
trzeba powalczyc, innej rady nie ma.
co do twoich zdjęc, faktycznie miłaś z czego schudnać. nie mogę doczekac się oecnych :). Dzieciaczki masz przepiekne. Gratuluje.
spadam na swój serialik, acha zebys nie mówiła ze ledwo widac wysłałam ci na pocztę te na których widac :)
Dziś jak pomyślałam to te swoje 9 kg pozyłam się dokładnie w 9 tygodni. wychodzi 1 kg na tydzień.moze i wolno, ale moze dłuzej się waga utrzyma?
Pozdrawiam ciebie iwszystkich forumowiczów.
Pa

Mam tylko 159cm..., więc waga 55 byłaby dla mnie super, ale to chyba będzie graniczyło z cudem...

Zauważyłam, że szybciej gubię cm, od kąd pedałuję w folii, wynika to zapewne z odwodnienia, ale też szybciej spala się tłuszczyk, mięśnie szybciej się rozgrzewają i dzięki temu lepiej pracują, efektywniej ;D

Wczoraj nie udało mi się pojeździć, ale dzisiaj owszem, jestem coraz szybsza, dzisiaj 20km w 69 min ;)

Myślałam ostatnio o kopenhaskiej, ale stwierdziłam, że nie będę przesadzać, teraz też chudnę, a po co przyspieszać, tylko sobie metabolizm rozwalę.

Pozdrawiam!

Hej Carolima,
Mysle ze Twoja najlepsza waga to 60 kg.Biorac pod uwage wiek i ciaze. sprawdz na tytułowej stronie naszego forum.
Napisz prosze jaka folia(przezroczysta czy aluminiowa?) i w jaki sposób to robisz czy tez uda? wkurza mnie juz trochę obw. ud, oraz obw. pasa. Mówia ze to sama woda sprawia ze jestesmy szczuplejsze, i niby jst to logiczne ale moze warto spróbować? a co tam raz się zyje. :D
Uwazaj z tymi dietami, lepiej jeśc poprostu mniej, niz stosować jakas dietę, po której wraca się do poprzedniej wagi, gdy zaczyna się potem jeść normalnie to co domownicy....

Cześć
Bardzo się Was dobrze czyta (obserwuje ten wątek od powstania).Czytając Was często w myslach powtarzam "ja też".Brzydki brzuszek też "zawdzięczam"dzieciaczkom,a mam troje i najmłodsza jeszcze przy cycu a ma już 17 miesięcy i jest uczulona na mleko krowie a za nic nie chce butelki czy smoczka,a więc ja to zastepuję.Jednego Wam zazdroszczę ze codziennie tak długo ćwiczycie, ja ledwo mam czas na 0.5 godz. w dzień i czasem coś dodatkowo wieczorem.
Pozdrawiam :D

ano niepalenie idzie mi dobrze.rodzinka też sobie radzi;)nawet tata a tak narzekał;)


ale gorzej chyba zaczyna u mnie wyglądac dieta;-(naprawde chyba zaczynam za dużo jesć.chociaż mieszczę się w limicie.no to się zmieni od jutra.znowu chlebka razowego nie będe jadła przez jakiś czas to jest o ile mniej kalorii;)teraz wasa wchodzi w gre.znaczy jej podróbka ale lepsza;)

no i co dziewczynki z tą skórą?boję się że ona już mi taka zostanie;(

Wiatajcie dziewczyny,
Beatriz jak miło ze nie tylko czytasz ale tez postanowiłas napisać :).
Wale nie cwiczysz tak mało, kja jak ćwiczę raz dziennie po pół godzinki to wszystko na co mnie stać:) leniuch jestem :)
Kasiula288 zdecydowanie polecam chlebek wasa. Przede wszystkim niemu zawdzięczam spadek wagi. Nie stosuje zadnych głodówek ani drastycznych diet, a pomimo to 1 kg srednio na tydzień spada :). Oczywiście zero słodyczy, ale zastepuje jej oczywiście czymś o łsuch ze mnie straszny. Serkami Danio czy jogurtami z iedronki z mussli, winogronowe sa bardzo mniam :)
Co do naszych brzyszków, to chyba bikini juz nam nie grozi :) a bynajmniej mi, rozstepy na brzuchu po ciazy sa imponujacych rozmiarów. Nadmiar skóry na brzuchu chyba cwiczenimi i kremami da się zwalczyc ale potrzeba duuuuzo pracy.
Cwiczcie i nie poddawajcie się :)
Kasiula jesteś wielka, nie palisz, z takim charakterem nie jedno uda ci się, zreszta co widać n załaczonych twopich fotkach.
Beatriz napisz coś więcej o sobie ile masz do pozbycia się tłuszczyku i przy jakim wzroście.A moze juz udało ci się cokolwiek schudnać?
Pozdrawiam

Dzięki Corrine za odpowiedz.
Mam 161 cm wzrostu, a wazę teraz 60 kg(kiedyś 79kg.).(ustawiałam 2x straznika wagi ,ale nie wiem dlaczego się nie pojawia).Chciałabym ważyc 55 kg.Jestem "grubej kości" i chocbym chciała wazyć mniej to poprostu wygladam okropnie na twarzy.Teraz nie moge się intensywnie odchudzać ze wzgledu ze karmię piersią wiec ostatnich kilogramów pozbędę sie jak zakończę karmienie o ile dzidzia pozwoli.Wiem ze te ostatnie kg. jest najgorzej zrzucić i to jeszcze zimą.
Pozdrawiam

Beatriz
Przy Twoim wzroście i przy gruszej kości ( ja tez nie jestem drobnej) to wazysz teraz w sam raz :), pewnie ze przydałoby się schudnac jeszcze te 5 kg, ale nie denerwowałabym sie,i nie spieszyła specjalnie. Tym brdziej ze karmisz. Trzeba jeść.
Ale schudłaś duzo z 79 :shock:
Gratuluję i odchudzaj się spokojnie, moze poprostu ogranicz ilośc słodyczy i pieczywka, a poza tym musisz jeść.
Co do straznika wagi tez miałam kłopoty jakoś mi się udało ale jak? Trudno mi ciebie pokierować. Poprostu wejdz na straznika wagi,wykonaj czynności które kaza, zapisz te informacje potem wejdz jeszcze raz na www.dieta.pl zaloguj się,wejdz w profil towarzyski i wklej tam te informacje.Najlepiej instrukcje w strazniku wagi przepisz sobie na kartke co masz po kolei robic , przepisz to dokładmnie i w ten sposób chyba doszłam. Wiem ze trzeba było wykonać tam jakieś czynności potem wkleić zapisane informacje na stronie forum w profilu towarzyskim.
Sama widzisz tłumaczyc nie potrafię :?
Pozdrawiam

Rzeczywiście gubią mnie słodycze bo lubię się nimi "pocieszać" i to codziennie znajde pretekst ale na razie waga moja stoi (nie podnosi się) i przez to nie moge sie znów zmobilizowac aby słodkości porzucic.Chilowo niw mam "naturalnych słodkości" :wink: i moze dlatego?

A strażnika wagi to sobie już chyba daruję.
Pozdrawiam
:D

Trochę mnie nie było a tu taki ruch ;D
Witajcie dziewczęta ;D beatriz, kasiula288 ;D no i oczywiście corrine ;D

corrine

Folia przezroczysta do żywności, owijam tylko brzuch no i pupę, ale myślę żeby włączyć uda ;)
Wiem, że w życiu nie dojdę do 55, ale jak będę miała taki odległy cel to może mnie jakoś bardziej zmobilizuje do działania ;) kiedyś ważyłam 50 i czułam się cudownie..., oj kiedy to było...
Pewnie że spróbuj, myślę, że warto by to połączyć z jakimiś olejkami, albo kawą i dopiero się zafoliować, i zamiast pod kołdrę (jak pisała już ktoś, tylko nie pamiętam kto...) to do ćwiczenia ;)
Jem normalnie i raczej tego nie będę zmieniać, najlepsza dieta to jak wiadomo MŻ :P
Wydaje mi się, że od tego foliowania zmniejszyły mi się rozstępy na brzuchu,
a niektóre wręcz zniknęły :shock: więc z tym bikini to może nie takie przesądzone ;P

beatriz
To mnie pocieszyłaś..., ja tu marudzę a to dopiero 2,5 miesiąca...
Grunt, że się ruszasz!!! Ja należę do osób niecierpliwych i dlatego staram się tak ćwiczyć, żeby szybciej schudnąć, stąd też myśli o kopenhaskiej... kiedyś schudłam 10kg..., a później przytyłam 20, dlatego teraz sobie daruję ;)
Dzisiaj byliśmy na spacerze, 2h spaceru i godzina marszu jak dzieciaki zaczęły marudzić.
Strasznie zmęczona wróciłam, bo to w sumie było jakieś 10km, wsiadłam na rower i dałam radę tylko 30 min pedałować, porozciągałam się troszkę i ledwo żyję..., więc to nie jest dobre. Nie wolno przesadzać, bo to mocno zniechęca ;(
Co do strażnika to jak piszesz post to trzeba zaznaczyć, żeby podpis był widoczny, może w tym tkwi problem.

kasiula288
Gratuluję wygranej z nałogiem!!! Wstyd się przyznać, ale ja chyba nigdy nie wygram...
Podziwiam Twoje osiągnięcia wagowe ;D i przyznam się zazdroszczę, ale tak bez zawiści ;P
Jak to zrobiłaś? Dużo ćwiczysz? Jaka dieta?

Pozdrawiam!!!

Dzisiaj totalne lenistwo..., totalny spadek formy... to chyba ta pogoda...
Mój biorytm fizyczny chyba sięgnął dna, psychiczny chyba też.
Mąż w pracy, siedzę z maluchami i nie mam siły ani chęci ręką ruszyć, a co dopiero mówić o ćwiczeniu ;(
Mam nadzieję, że Wy macie się lepiej ;)
Rafał zawsze się śmieje ze mnie jak mam taki wisielczy humor, że mi się okres zbliża, ale to chyba zawcześnie jeszcze, mam nadzieję, że matka natura da mi jeszcze trochę odpocząć... Właśnie beatriz karmisz jeszcze piersią, a jak u Ciebie z okresem???

carolima tobie juz mało brakuje do tego co ja mam;)przeciez 24 kilo juz zjechałaś.a do 55 dojedziesz nie martw się ja też.ale to taki cichy cel narazie.teraz najważniejsze jest 60 kilo.i pozbycie się obwisłej skóry głównie brzuch i nogi. u mnie jak pewnie u każdej dieta 1000kcal, ćwiczenia i tp.
kiedyś przy tej samej wadze wyglądałam inaczej ale to własnie wina tej chorobliwej skóry.wiem po spodniach które co jakiś czas przymierzam.one są z przed 4 lat i są w nogach za obcisłe.muszę się jej pozbyć bo planuję kupić sobie króciutką spudnisię na lato taką jeansowa i do tego jakieś szpileczki;-)hehehe
ja w bikini jeszcze planuje chodzić nie lubię kostiumów jednoczęściowych są takie nie sexi;)a niestety jestem jeszcze zmuszona w takim chodzić znaczy się na basenie krytym;)ale to się zmieni;)

pozdrawiam dziewczyni i trzymajmy się razem;)

Cześć
Carolima - do ciebie wysłałam prywatną wiadomość z odpowiedzią.
Wiem ze mozna mieć dość siedzieć samemu z dziećmi, ale ja zawsze powtarzam sobie zeby ten dzień sie skończył bo jutro jest nowy i bedzie lepszy.Ja się przyzwycziłam do samotności z dziećmi bo mój mąż pracuje za granicą i bywa co 2-3 miesiace i tak juz pare lat.Głowa do góry. :D
Kasiula288-podoba mi się że jestes optymistką z bikini.Ja to sie wstydze ubrać jednoczęsciowy i iść na basen.Na brzuchu mam dośc duzo skóry podszytej tłuszczykiem,brrrrr.
Dziewczyny, jakimi kremami smarujecie brzuszki i czy działają na Was?Ja próbowałam różnych zeby mieć porównanie .
Pozdrawiam

Mam strażnika :shock: , dzięki Carolima za podpowiedz ale swoja droga to jestem ślepa żeby sma tego nie zauważyc. :twisted:

Witam!

Dzisiaj panszczyzna juz odrobiona i 20 przejechana ;) Martwi mnie tylko to, ze ciagle chodze wsciekle glodna ;( i podjadam :oops:

beatriz

Sama miałam ten problem ;P Uważam, że powinno byc odwrotnie, tzn jak nie chcesz zeby podpis byl widoczny, to zaznaczyc. Poza tym jak ktos nie chce podpisu to go nie robi...
Podziwiam... ja z dwójka sobie nie radze a co dopiero z trojka... Rafal pracuje zmianowo, co czwarty dzien siedze sama z maluchami, pewnie dlatego sobie nie radze. Mysle, ze jakbym od poczatku siedziala sama to byloby w porzadku. Chociaz Paula jest tak rozpieszczona, ze czasami we dwojke nie dajemy rady...
Swoja droga nie wyobrazam sobie zeby Rafal wyjechal na tak dlugo..., nie wytrzymalabym, jestesmy razem 5 lat i tylko 2 dni go nie widzialam i to byl koszmar... chyba jestem uzalezniona ;P Pewnie ciezko Ci znosic taka rozlake...
Ja uzywalam ///serum antycellulite tołpy, jest super ale drogie, teraz probuje z bielenda, fajnie pachnie i skora jest mila w dotyku, ale nie wiem czy dziala na rozstepy i cellulit. Ostatnio zauwazylam, ze rozstepy na brzuchu mi sie zmniejszyly, ale to pewnie dlatego, ze brzuch mi sie zmniejszyl ;D
Dziękuję za odpowiedź ;D

kasiula288

Dziekuje za dobre slowo i wiare w moja silna wole :D
Kiedys uwazalam, ze moim najwiekszym problemem sa nogi i pupa, ale teraz szybciej mi chudna, natomiast brzuch to tragedia. Podejrzewam, ze za malo sie przykladam do cwiczenia po pedalowaniu. Chyba bede musiala rano cwiczyc brzuch itp., a wieczorem na rowerku. Musze sie przylozyc.

corrine

Gdzie się podziewasz??? ;D Nie leniu**** ;P

Pozdrawiam dziewczeta!!!

:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

Właśie się oglądałam hehe i stwierdziłam, że brzuch mi zdecydowanie mniej wisi, więc może nie wszystko stracone ;))))))))) Kiedyś wisiał mi na jakiś centymetr fuj, a teraz, nie ma zwisu, tylko mocno jeszcze odstaje. Mąż mi właśnie powiedział, że po bokach też się wciął ;))) Myślę, że to zasługa tej folii, ale głowy bym sobie nie dała uciąć :P

:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

Jeszcze raz pozdrawiam ;)))

Carolima uwierz mnie też jest ciężko. Nie było innego wyjścia jak wyjazd meza i choc bardzo tesknimy za sobą to nie ma innego wyjścia,żyć trzeba,a dzieci maja coraz większe potrzeby.Ale jak mąz przyjedzie to jest fajnie i w dzień i w nocy :lol:
Gratulacje ,mniejszego brzuszka,, na pewno bedzie się zmniejszał,rozciagał się przez 6 miesięcy, więc daj mu troche czasu na minimalizację (wiem co mówię). Nie próbowałam jeszcze tego serum.

dowiedziałam się na skórę najlepsze są bicze szkockie!powinnam się zapisać ale u mnie kosztują 120 zł 10 zabiegów po 10 min.musze najpierw zarobić.

beatriz

Wierze, wierze i szczerze nie zazdroszcze :( No może tylko powrotów :P Mój brzuch to sie rozciągał zdecydowanie dłużej, hehe jakieś 5 lat obrzarstwa plus ciaze, więc nie liczę na cuda, byle w duł, a nie w górę ;D

kasiula288

Faktycznie, drogie... chyba pozostane przy cwiczeniu i masowaniu ;)

Pozdrawiam!!!

hej Dziewczęta ;)
ja mam problem z brzuszkeim :P Niest jest obwisły, taki cellulit sie zrobił.. też macie?
mam pyt. o co chodzi z tą folią?
dużo spalacie kcal i brzuszki robicie.....? :? pozdrawiam :)

Witaj Jenny88!!!

Niestety cellulit bardzo mnie lubi :(
Jak pedałuje na stacjonarnym to owijam się zwykłą folią do żywności, tak kilka razy brzuch i pupę. Wtedy bardziej się pocę i szybciej mnięśnie sie rozgrzewają. Polecam.
Jak pedałuję zazwyczaj 75 minut to spalam ok. 750kcal. Zazwyzaj robię też parę brzuszków, ile to zależy od tego jak bardzo zmęczona jestem po rowerze.

oooo :) fajnie z tą folia :) i gratuluję za jeżdzenie 75 inut :shock: :!: :!: wow :!:
ja neist nie mam czasu. wczoraj byłam na tancu brzucha :) ale nie mam czasu na taki fitness np jak na aerobik itp ... :?
a moj brzuszek jest b. nieładny. MAm 18lat i jest obrzydliwy! :( nigdy nie miałam płaskiego i jędrnego... :( a czy jest szansa? ? ?

pozdrooooofka