Witam

Padam na "pysk" ale jeszcze poćwicze nie wiem co bardziej bym wolała żywioł zobić te 20 pare powtórzeń czy 12 godzin w pracy. jutro kolejna 12 i w sobote i w niedziele i w poniedziałek (chyba)
Prawde powiedziawszy to wystarczy abym rzuciła słodkości tak jak papierosy a tłuszcz sam zniknie.

Pozdrawiam