ja nie mogę skakać - strasznie się męczę
ja nie mogę skakać - strasznie się męczę
Ja lubię skskać bo to poprawia kondycję A ja czasem lubię się zmęczyć wtedy wiem, że ćwiczyłam. Mnie często to skakanie w łydki "idzie" Ale to nawet dobrze. Tylko ja w sumie jestem zadowolona z moich nóg, najpier chciałabym wyrzeźbić brzuszek. A skskanka jest dobra na pomarańczową skórkę no i jak wspominałam kondycje
a ja mam tzw. "kompleks udowy" tz. uważam że mam bardzo grube uda
ale średnio chce mi się skakać na skakance :/ wogóle wiem że mam słabe nogi i pewnie dlatego wolę 100x bardziej robić jakies ćwiczenia na brzuchol niż na nogi :/
heh poza tym, jak skaczę (mam pokój na piętrze) to mama mówi że dziurę wybiję i do piwnicy wpadnę :/ ehh wkórzające czasem...--- ale ostatnio mnie pochwaliła, że już widać że schudłam
gratuluje wspaniałego wyniku, trzymaj tylko tak dalej, ja niestety nie mam silnej woli i caly czas jem, musze zaraz wziążć sie za cwiczenia z hua hopem pozdrowionka
Skakanka,to super rzecz.Polecam wszystkim;]
no no dziewczynki, zaczęłam skakać kilka dni temu, ale zaraz skończyłam, bo nogi mnie tak srasznie bolały!!! Wolę rower, choć też bardzo męczy...ale to w sumie dobrze
Zamieszczone przez Amsterdamka
Podzielam zdanie
On ajest cudowna
Skaczesz pocisz sie daje ci ona do zrozumienia ze robisz cos dla siebie czyli chudniesz
Poza tym skakanka to niezła rozgrzewka np przed stretchingiem...
Ja również polecam!
ja skacze po 100 skokow, nawet 10 razy dziennie. skakanka to jedno z najbardziej odchudzajacych cwiczen polecam goraco :) przyspiesza krazenie dopiero zaczynam, dlatego po 100 szybkich skokach wysiadam :P ale codziennie zwiekszam ilosc i juz niedlugo bedzie lepiej polecam kazdemu
hehe ja właśnie dziś zaczełam skakać i dziś też wpadłam na tą stronkę ....musze przyznać że nawet sporo, sama jestem w szkoku....oczywiście z przerwami bo jeszcze taki boss nie jestem jak Wy (30 minut bez przerwy...o matko :P może kiedyś)
Zakładki