Wątek: Pomożecie w doborze ćwiczeń??

Witam Was !!!

Od środy będę chodziła do klubu fitness....karnecik na 3 miesiące.

Potrzebuję Waszej pomocy w doborze ćwiczeń odpowiednich do mojej sylwetki i moich zamiarów...

W karnecie jest dowolna ilość wejść na wszystkie atrakcje klubu...na 100% będę tam bywać trzy razy w tygodniu....

W klubie jest: basenik (myślę, że 15 metrowy), siłownia (bierznia, rowerek i takie tam inne do ćwiczeń siłowych, sauna, grota solna a w piątki aqua aerobic...

Mam 176 cm wzrostu, ważę 80 kilo....chcę zejść do 68.
Dietkowo mam zamiar nie jeść słodyczy, białego pieczywa i ziemniaków...i starać się jeść zdrowe rzeczy

Pytanka do Was...
1. Jakie ćwiczonka dobrać w silowni aby schudnąć? Nie chcę aby mój tłuszczyk zamienił się w mięśnie (najwięcej chcę zrzucić z pupy, ud i brzucha)
2. Pływać umiem i uwielbiam ... jaki dystans mam przepływać za każdym razem i jakimi stylami aby wymodelować sylwetkę (nie umiem pływać delfinem)
3. Jak ułożyć sobie system: pomyślałam, że najpierw siłownia, potem sauna i na końcu basen. Wiem jednak, że na siłowni należy zacząć od rozgrzewki a dopiero potem inne ćwiczenia....jak to powinno wyglądać...

Bardzo Was proszę o pomoc...chciałabym jak najlepiej wykorzystać ten karnecik

p.s Czy proponujecie jakieś środki wspomagające spalanie tłuszczu? Bo ja się nic na tym nie znam

Buźki i dziękuję!!!
Cmoki

zacznij pić zieloną herbatę lub zażywać chrom to tyle ile mogę polecić ze środków wspomagających odchudzanie i przemianę materii.
co do ćwiczeń- dobry jest basen i ćwiczenia aerobowe. no rowerek, orbitrek, stepper spalasz w nich najwięcej kalorii.
a propos kalorii- zamierzasz je liczyć?

a może na tej siłowni/ klubie jest jakiś trener który pomógłby Ci dobrać odpowiednie ćwiczenia? warto popytać

W klubie fitness ani na siłowni jeszcze nigdy nie byłam, więc dokładnie nie powiem... do stracenia tłuszczyku to z pewnością jakieś aeroby (rowerek, bieżnia, pływanie też dobre, ale na stylach to znam się jak kura na pieprzu :P)

Dlaczego nie chcesz, żeby tłuszcz zamienił się w mięśnie? Większa ilość mięśni = lepszy metabolizm, a zatem lepsze spalanie tłuszczu, dlatego jakieś ćwiczenia siłowe by się przydały Poza tym lepiej wygląda ciałko, gdzie skóra nie wisi tu i tam - mięśnie pomagają trzymać wszystko w kupie No i jak tracisz tłuszczyk, a przybywa mięśni, to nawet jak waga się nie zmienia, to % tkanki tłuszczowej (powinni mieć w tym klubie jakieś coś do pomiaru) się zmniejsza I centymetry też maleją A mięśnie Pudzianowskiego Ci nie grożą, jeśli będziesz miała odpowiednio dobrane ćwiczenia - także z obciążeniami Mięśnie warto mieć

Życzę powodzenia

Witam

Dziękuję za odpowiedzi

Oczywiście, że chcę ładnie się umięśnić ale na początku najbardziej zależy mi na zrzuceniu tłuszczyku...potem zacznę ćwiczyć już bardziej na mięśnie

Basen - ja robiłam zawsze 1500 m, ale to słabo na basenie 15 metrowym - im dłuższy tym lepiej idzie... Generalnie minimum 1000 m robiłam zawsze, ale może być mniej. Na kraula uważaj, bo możesz dostać 'barów', generalnie kraula proponuję na rozgrzewkę, jakieś 200 m, potem klasyka, bo ładnie rozwija nogi, grzbiet może być w połowie i na koniec, na rozruszanie pleców. Na siłowni się nie znam, ale jak będziesz miała rozgrzane ciało po basenie proponuję robić brzuch. Generalnie słuchaj trenera, jeśli chodzi o siłkę - ale uważaj, szukaj raczej kobiet. Może być tak, że to siłownia, gdzie trener nie zna się na ćwiczeniach dla kobiet i zrobi Ci krzywdę, tak jak kiedyś mi... :/ Możesz w zasadzie robić większość ćwiczeń, ale BEZ OBCIĄŻENIA, lub z minimalnym - wtedy nie zrobisz z siebie Pudzianowej. I to co polecają dziewczyny przede mną - aeroby, aeroby i jeszcze raz aeroby. Polecam salsę, schudłam na niej (w połączeniu z tym basenem po 1000-1500 m, 2-3 razy w tygodniu) to co widać na pasku. Pozdrawiam!

Zamieszczone przez chcebycchuda

Witam

Dziękuję za odpowiedzi

Oczywiście, że chcę ładnie się umięśnić ale na początku najbardziej zależy mi na zrzuceniu tłuszczyku...potem zacznę ćwiczyć już bardziej na mięśnie

Powinnaś ćwiczyć siłowo i aerobowo. Będąc na siłowni polecam trening obwodowy. Tzn. Po rozgrzewce (5 minut starczy) obejmującą rozgrzanie stawów i rozciąganie powinny być 15-20 minutowe aeroby (np. stepper lub bieżnia) na włączenie spalania. Następnie ćwiczenia siłowe na każdą partie ciała (na maszynach 25% obciążenia). Pownno to być - klatka piersiowa, biceps - niewielkimi hantlami, triceps - tak samo jak biceps, 2 ćwiczenia na plecy - najlepiej ze sztangą i na maszynie, następnie kilka ćwiczeń na uda na maszynach (miesień czworogłowy 2 ćwiczenia, miesień dwugłowy, zewnętrzna część ud i na końcu wewnętrzna część ud), następnie pośladki - jakieś 2-3 ćwiczenia i potem brzuch - 2 ćwiczenia na dolną partie brzucha, 1 na skośne mieśnie, 2 na górną partie i pod koniec rozciąganie brzucha (wyciąganie się). To jest jeden obwód. Potem 10-15 minut na twisterze i jeszcze raz te ćwiczenia siłowe wcześniej wymienione (drugi obwód). Na koniec na rowerku 30 min. Na początek rób tylko jeden obwód jak dojdziesz do wprawy dodaj drugi. Trening powinien Ci zająć jakieś 1,5 godziny, max 2 godziny.

Taki trening 2 razy w tygodniu i jak masz basen to ten 3 raz w tygodniu polecam właśnie plywanie
Bo możesz chodzić 3x razy w tygodniu tak?

Do tego dobra dieta bogata w warzywa i białko. Przewaga węglowodanów złożonych (ryż brązowy, kasza gryczana, owsianka, żytnie pieczywo). Powinnaś jeść owoce (jabłka, grejfruty i świeże ananasy i w niedużych ilościach banany - pomagają schudnąć)
Niezapominaj o tłuszczach nienasyconych i wielonienasyconych - tłuste ryby, oliwa z oliwek, orzechy, pestki dyni. Również całkowicie nie eleminuj tłuszczów nasyconych - ale wystarczy masło do kanapek i reszta tłuszczyku zwierzęcego odpada. Tak wiec mieso tylko chude - chudy drób (pierś), chuda wołowina, cielęcina. Jak wiadomo 5 posiłków dziennie i kaloryczność w granicach 1400-1500 kcal (przy takim wysiłku fizycznym).
Zasada jest taka że rano się je węglowodany a wieczorem białko (oprócz okołotreningowych posiłków) W każdym posiłku (również oprócz okołotreningowego)powinny być warzywa i w każdym białko. Staraj się nie łączyć tłuszczów i węglowodanów.
Zakazane są słodycze, fast foody, sosy, majonez, śmietana, śmietanka, tłuste potrawy, napoje słodzone i gazowane, alkohol, cukier, słodziki, białe pieczywo, zupki i dania w proszku, ciasta (szczególnie kupne), chipsy, paluszki i inne przekąski. Ograniczanie spożycia węglowodanów prostych (mączne rzeczy - pierogi, pyzy, kluski, naleśniki) - z resztą o tym wszystkim pewnie wiesz
Wbrew przekonaniu powinno się jeść ziemniaki ale gotowane, bez tłuszczu i sosów.

Oprócz treningów długie spacery lub jak kondycja pozwoli - jogging. Taki jogging 2x w tygodniu idealnie by dopasowywał się do tych treningów i super gubi tłuszczyk

Nie zapominaj o posiłkach okołotreningowych. Godzinę przed treningiem powinien być posiłek przedtreningowy składający się z białka i węglowodanów, a potreningowy posiłek składający się z białka i odrobiny węglowodanów prostych. Jeśli treningiem był jogging to węglowodanów złożonych.
Powinnaś pić dużo wody niegazowanej (podczas treningu szczególnie), polecam zieloną i czerwoną herbatę ale należy je pić codziennie i po 3 filiżanki każdego dnia by skutkowała.
Można po jakimś czasie wspomóc się l-karnityną (spalanie tłuszczyku) a także w przypadku problemów z utrzymaniem diety Bio CLA lub (przy słodyczach) - Chrom. Chrom zawarty jest także w kapuście kiszonej i grejfrutach.

To by było chyba na tyle

Co do zrobienia się pudzianowatej - to zależy od diety - nie od treningu!

Aha i pisze o tym treningu dlatego że aby spalić tłuszczyk należy wyrobić sobie mieśnie. One nie powiększą się, tylko zgęstnieją - będą twardsze i wiecej spalą kalorii przy pracy Warto zacząć ćwiczyć mieśnie już na początku bo samymi aerobami palisz i tłuszcz i mieśnie, szczególnie przy niskokalorycznych dietach, dlatego często waga zaczyna stawać w miejscu przy takim odchudzaniu.
Może i wyrobisz sobie mieśnie pod tłuszczykiem ale powoli on będzie się spalał i zapobiegniesz zwiotczeniu i zwisaniu skóry. Bo potem cieżko jest robić rzeźbę po schudnięciu - zajmuje dodatkowe miesiące pracy...
Wiec chyba lepiej warto odrazu ćwiczyć i mieśnie i aeroby

Masz jakieś pytania to wal śmiało
Szkoda żę nie możesz chodzić 4 razy (2x siłka i 2x basen). Nie łącz siłki i basenu bo się przetrenujesz. Ale po każdym treningu proponuje saune. Tylko pij dużo wody niegazowanej podczas treningów i po basenie.
Czytałem trochę Twój wątek i jesteś na diecie SB nadal? Jak tak to dietkuj po swojemu ale uwzględnij to co napisałem o posiłkach okołotreningowych bo mają bardzo istotne znaczenie w procesie spalania tłuszczu Nie tylko podczas treningu, ale długo po nim oraz hamują katabolizm co zapobiega spadku przemiany materii

Jejkuuu straszliwie dziękuję!!!

Nie jestem już na SB bo na niej zasłabłam...teraz liczę kalorie i jem tak 1300..wiec podobnie jak napisałaś.

Narazie wpadłam na sekundkę ale mam w głowie kilka pytań więc jutro napisze

Dziękuję i do usłyszenia jutro

Witam . Bardzo mądre rady. Muszę je przemyśleć bo u z moją dietą nie jest najlepiej Dużo nie jem, ćwiczę a waga stanęła Organizm spowolnił przemiane materii i klops.
Moje ćwiczenia są za bardzo monotematyczne - rowerek codziennie, przez godzinę i raz w tygodniu siłownia. Z tym, że moja siłownia jest mała, ćwiczę na orbiterku 20 minut, trochę bieznia, brzuszki, ćw. na uda wew. i zew.
Jeśli mogę się przyłączyć to proszę o radę. Powinnam włączyć chrom czy bio-cla ?- nigdy nie brałam nic takiego. Wpadłam już na to, że kupię pestki dyni
Pozdrowienia
Przykro mi, że nie mam odnośnika do wątku, muszę popracować nad jego skonstruowaniem. Jestem na forum odchudzinek po 40