To ja sie chetnie przyłacze,ale niestety tylko w poniedzialki Poki co pedałuje wieczorkami,inaczej nie mam czasu...Coraz bardziej podoba mi sie ten rowerek
Mam tylko pytanie.Czy moge sobie wskakiwac na chwilke przez dzien i jezdzic,powiedzmy dwa kilometry?Domyslam sie,ze wartosc takiego"treningu"jest znikoma,ale ile frajdy
Dłuzej jezdze wieczorami,ale jakos mnie ten rowerek ciagnie...
Pozdrawiam.