Balonko, nawet, jeśli stchórzysz za pierwszym razem, będziesz już wiedziała, gdzie iść
A jeśli idzie o sporty na wolnym powietrzu, co powiecie na kopanie dołków pod drzewka, przesadzanie ich, koszenie trawy i tym podobne przyjemności działkowe? Na tym upłynęło mi dziś pół dnia i jestem zmordowana jak po dwóch godzinach basenu