Wątek: rolki

Ale bym sobie pojeździła na rolkach... zaraziłyście mnie

a ja kupilam rolki ale nie bylo kauczuków to kupiłam juz na kółkach plastkiowych;/ ucze sie i ucze i nie umiem sie nauczyc;/kuerdee no..ja chcce umiec jed\zdzicco ja mam zrobic?:/a umieice jedzic z górki i pod górke?

A ja sobie rolkuje prawie codziennie- moj normalny dystans to 10km. UWIELBIAM to

Ja umiem jeździć tylko po lini prostej, to znaczy skręcać też umiem ale myślę że na jakimś nierównym terenie nie dała bym rady, zresztą strasznie dawno nie jeźdźiłam.

a ja od 2 lat nie zakładałam rolek , ciekawe czy bym dała radę , troszke sie boje bo nie umiem hamować , 2 lata temu zjechałam z wiaduktu na rolkach i wylądowałam na boku. całe udo i nogę miała poobijaną , ale przecież mogę jechać naokoło po prostym,
chyba znowu założe rolki

rolki naprawde to przyjemny sport zalęzy też jakie masz kółka . Ja codziennie pokonuje tą samą trase. Nie na mieście ale my w Katowicach mamy taką Doline trzech stawów. Zajmuje mi on ponad godzinke. Nigdy nie jestem zmeczona. W roku skzolnym wogóle nei miałam na to czasu. Skońcvzyłam własnie 1 gimnazjum - był to niezły wycisk. Ale postanowiła, że do zimy bede codziennie jexdzić, i choćby uczyć sie podcza sjazdy jesli będzi eto konieczne. Rolki umiesniają ci nogi. Ja lubie jezdzic intensywnie (czyli szybciej). Niestety większość moich koleżanek wyjechała. I ostatnio byłam na mojej trasie z innymi koleżankami, które bardzo sie zmeczyły. Dopiero wtedy zobaczyłam, że ja tez tak jeszcze 2 tygodnie temu sapałam. A dzisiaj taki godzinny "odcinek" to naprawde nic. Polecam rolki !!!!!. Wazyłam jeszcze pod koniec czerwca 51 kg (wzrost : 162 cm) skończyłam z chlebem i słodyczami wprowadziłam m.i rolki i waże 49 . Wiem, że to niezbyt ambitny spadek wagi ale lepiej tracic na wadze w wolnym tempie- wtedy wiesz ze nei spalasz wody tylko tkanke tłuszczową

pozdrówka:*

No ja tak od tygodnia jezdze na rolkach , moze nieregularnie bo pogoda niedopisuje a po deszczu nie da sie jezdzic , do parku ide pieszo 15 min a potem przebirem rolki i jade, troszke zaczyna mnie to nudzic , bo coz nie lubie jezdzic po glupim asfalcie wiec jezdze dziennie w to samo miejsce i coz... troszke monotonne..:P hehe ale jak moj pies sie meczy biegnąc za mna:d chyba moj piesio syzbciej schudnie niz ja;D

Ja już od jakichś dwóch miesięcy mam rolki .. wcześniej dość nieregularnie jeździlam ... od jakiegoś czasu zaczełam prawie codziennie .. i zmiana jaką mogę zauważyć to to, że mniej mi się nogi męczą .. tak ogólnie przy chodzeniu. Jestem dość mocno grubą osobą .. więc zaczełam mieć problem z bolącymi nogami .. a odkąd jeżdże na rolkach .. ten problem jest jakby mniejszy
Jeżdżę minimum 2 godzinki ... i nie czuje jakoś wybitnie zmęczenia potem .. .
Pozdrawiam wszystkich rolkarzy

a moze dziewczeta porolkujemy jakos wspolnie?
widze ze sporo nas ze slaska. ja jestem z bytomia, ale czesto pojawiam sie w gliwicach. tylko nie mam pojecia gdzie w gliwicach mozna wybrac sie na rolki. w bytomiu tez jakos takich miejsc nie zauwazylam. jezdze wiec z moim mezulkiem do swierklanca, ale dopiero sie uczymy i raczej ze wzgledu na jego prace i brak czasu - tylko raz w tygodniu.
jezeli ktoras ma ochote pojezdzic wspolnie - chetnie sie dolacze. bo samej to rzeczywiscie nudno troche.
pozdrawiam!

wejdźcie tutaj, to ja kiedy sie widze w lustrze...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Jestem okropnie gruba!!!! moje i jestem troszke ladna ale i co z tego jestem okropmnie guba!!! pomózcie plis bo sie załamie na calego;/[/img]