Być może usuwamy jakieś toksyny, ale głównie to jest woda. A potem uzupełniamy płyny
i na wadze się to nie odbija. Zamiast ćwiczyć zawinięta w folię ( - obrzydliwe !!), to wolę iść od czasu do czasu do sauny. :P
Mictantecutli, czy tak wyglądasz po diecie? Oj, dla mnie to anoreksja - ostatnie stadium.
pozdrawiam