Skonczylam 24 dzien i za diabla nie mieszcze sie w 25 min ale.... nie przerwe i dotrwam do konca. Pot ze mnie scieka. W czasie cwiczen ogladam film i zawsze te cwiczenia mi jakos zleca ( niestety bez filmu jakos opornie szlo)
Jutro wtrorek wiec mam dzien odpoczynku od czwiczen a w srode od nowa. Robie teraz po 16 powtorzen. Jeszcze 18 dni i koncze szostke i zaczynam Ultimate ABS workout. Kolejne 6 tyg ale cwiczenia tylko 3 razy w tyg na brzuch. Zajme sie innymi czesciami ciala.
Ktos juz skonczyl szostke????