Ja dostalam stepperek skretny od mojego Pana i Wladcy :P na walentynki hehe (tak sie przejal moim odchudzaniem). Musze powiedziec, ze czuje sie super. Ma jeszcze takie fajne linki do cwiczenia raczek. Chodze sobie niecala godzinke dziennie i nawet juz nie mam zakwasow. A poaztym jeszcze jeden plus... mamy mini mieszkanko a on zajmuje niewiele miejsca w porownaniu z innymi urzadzeniami do cwiczen. Nom to sie rozpisalam.... mam nadzieje, ze beda efekty