Ja jestem zadowolona z orbitreka. Nie był za tanim sprzętem, ale nie żałuję zakupu. Staram się ćwiczyć jak najwięcej, ale niestety same chęci nie wystarczą. Ale cóż pozostaje mi jedynie narzekać na brak czasu. Orbitrek jest sto razy lepszy od stepów i rowerków stacjonarnych. Ćwiczy się na nim wszystkie mięśnie. Pomimo tego, że ćwiczę na nim 60 min dziennie - przynajmniej się staram, nie odczuwam następnego dnia żadnych bolących mięśni. Jestem gotowa do treningu i zakładam słuchawki, oglądam TV, filmy, słucham muzyki, rozmawiam na skype z przyjaciółmi i co najważniejsze chudne!