nie chcę swoimi postami ABSOLUTNIE mówic ci "rob tak" albo "rób inaczej" (żebys czasem tego tak nie odebrala )

A co do liposukcji, to podam przykład (jedyny mi znany) przyjaciółki mojej babci. Kobieta w wieku po 50tce, wcale nie wyglądająca źle jak na swój wiek, odchodzała się ciągle. Jest przy kasie, więc serwowała sobie różnego rodzaju zabiegi, typu GUAM, które faktycznie coś tam pomogły. Ale nie pomogły oczywiście na to, że z jednej strony kobitka fundowała sobie tego typu zabiegi, a z drugiej strony pożerała czekoladki, ciasteczka itd. Zdecydowała się na liposukcję. Efekt: okropne blizny, miala dosłownie sączące się rany na brzuchu (bo liposukcja była chyba brzuch i ud), cały brzuch miała siny przez wiele miesięcy (fioletowo-zieony). W końcu, gdy jej się to zagoiło (a nawet wtedy nie wyglądalo to wszystko za ciekawie) utrzymała wszystko przez jakis miesiąc, a potem....... przytyła znów.... I możecie sobie wyobrazic co sie wtedy z jej cialem działo... Istna masakra.

Ale to tylko taki przykład (niestety jedyny mi znany, dlatego tak bardzo się zrazilam). Mogło to byc spowodowane np nieprawidłowym wykonaniem zabiegu, taka jej specyficzną reakcją skórna i całego organizmu na ten zabieg lub też fakt, że po prostu kobitka juz jest w wieku więcej niz srednim. U młodych na pewno wszystko przebiega lepiej