Dla mnie spotkania towarzyskie= alkohol, i pomimo ze potrafie odmowic np wodki to raczej nie odmawiam piwa, bo je uwielbiam, choc wiem ze to dla mnie zgubne

Sjupergerl jesli jest Ci "glupio" przyznac, ze jestes na diecie to nie mow tego wprost, powiedz poprostu "nie dzieki, nie jem slodyczy" czy cos takiego. Ja tez na prawo i lewo nie trabie, ze jestem na diecie, kto ma wiedziec ten wie, a kto nie- niech sie domysla jesli chce. Chyba sie zrymowalo