ano się prezxentuje,choc nie zawsze mam czas aby pisać na bieżąco,ale tak jak TY czytam. Na wszystko potrzeba czasu....i na dojście do siebie po takim przeżyciu jak rozwód,i po takim jak NOWA miłośc,a taka też sie napewno znajdzie-prędzej czy później..... zawsze mamy nadzieję ze prędzej i tego Tobie życzę Spokojnej nocy
Hej kobietko,co tam u Ciebie....mam nadziję że jakoś to wszystko składasz i jest w miarę ok??? Z wagą chyba też? pozdrawiam.