tardiska

na razie mam tylko pracę na jedną noc... niestety sylwestrową - no ale tak to już jest... ktoś nie śpi, żeby inni mogli się bawić Dalej szukam czegoś na stałe, stawiam też pierwsze kroki w kierunku własnej firmy ale czy to się uda - nie mam pojęcia.... przede mną w planach kurs ABC biznesu i póki co dalsze roznoszenie cv

Tu masz zdjęcia pasieki i Michała Ewa Leończak - Blog
dzięki za komentarze pozdrawiam Ewa

Tak Ewuś, piję zieloną na potęgę Uwielbiam ją, a zwłaszcza jak dorzucę tam trochę różnych dodatków (imbir, kurkuma, tymianek, cytryna, miód - w zależności na co mam ochotę), choć częściej piję bez niczego. Ostatnio napady wieczorne na jedzenie minęły. A jeśli jakaś myśl się pojawia to robię właśnie zieloną lub jeśli jest gorąco to wodę z cytryną i przechodzi. Czasami podejrzewam, że niekiedy chęć na jedzenie to po prostu pragnienie. Moja ulubiona i ukochana od lat zielona liściasta to z firmy Bastek. Spróbuję twojej yunan - słyszałam wiele dobrego o niej Dzięki za podpowiedź

tak myślałam ostatnio o Tobie i o Twoich ostatnich wpisach dotyczących wieczornego jedzenia. Wiadomo że są czasem takie sytuacje że nie sposób się wykręcić od jedzenia wieczorem. Ale jeśli jesteś u siebie w domciu i pomimo zjedzonej kolacji coś Cię nachodzi to spróbuj popijać zieloną herbatkę. Nie wiem czy lubisz, ja nie lubię ale się zmuszam i naprawdę działa. W pracy zaparzam jedną za drugi i naprawdę mi pomaga(chyba że o niej zapomnę). Nie wszystkie są jednakowo skuteczne , ja piję yunan sypaną. Jast naprawdę mocna. Kiedyś kupiłam jakiegoś irvinga, czy z vitaksu- te herbaty chyba na półce tylko stały obok zielonej herbatki.

dzięki za przepis - muszę wypróbować jak dojdę do ładu po kapuściance jeszcze tylko 2,5 dnia a potem powoli będę wracać do "normalnej" diety Ja też wszystko wyrabiam ręką na ogół i podobnie lepię bez wałkowania bo mi szkoda czasu na takie ceregiele hihi

W przepisie mam, aby w tym momencie dodać jeszcze 10 dkg mąki i wyrobić takie ciasto aby dało się wałkować. Wykrajać kwadraty a na to truskawkę, albo śliwkę i zlepiać. Ale z tego co sobie przypominam (oj daaawno nie robiłam) nie chciało mi się nigdy wałkować i brudzić stolnicy, więc nabierałam sama do ręki jakąś ilość ciasta, rozgniatałam w ręku i na to truskawę i zlepiałam. Jeśli truskawki mrożone to nie trzeba czekać aż się rozmrożą tylko takie zamrożone włożyć. Najpierw trzeba je obtoczyć w mące! . Moja mama dosypywała do środka jeszcze odrobinę cukru. Ja już tego nie robię. I takie gotujemy Na talerzu można polać śmietaną i cukrem, ja wolę jogurt. U mnie w domu polewało się też roztopionym masłem z cukrem. Kaloryczne to danie że hej, ale raz na jakiś czas... Jako dziecko nazywałam te knedle posiłkiem bogów

ciasto robię sama a przepis idzie tak:
0,5 litra mleka, 2,5 szklanki mąki, 2 łyżki margaryny lub masła, 3 jajka, trochę soli
Mleko gotuję z margaryną. Jak zacznie się gotować daję szczyptę soli, mąkę i mieszam dokładnie, aby nie było grudek. To się zrobi bardzo gęste trzeba silnej ręki do mieszania. Gdy zaczynam mieszać to trzymam na ogniu garnek, ale to trwa już tylko jakąś minutkę. Odkładam do wystudzenia. Gdy ostygnie daję jajo i merdam łyżką, później kolejne i znowu merdam itd. To jest oficjalna wersja. Nieoficjalna, którą preferuję to taka, że rozrabiam to ręką

hej bardzo mnie zaciekawiłaś knedlami z cista ptysiowego... jak to robisz?? to gotowe ciasto czy sama robisz??? poproszę o przepis jeśli można

i dziękuję za komentarze do zdjęć ;D mam nadzieję że już niedługo będę mogła wrzucić nowe z moim nowym wyglądem buziaki

Jesli chodzi o surówkę z kiszonej kapusty to podstawą jest dobra kapusta (tu trzeba znaleźć swój ulubiony sklep który ma stale jednego dostawcę) taka żeby nie była przekwaszona ani gorzka, i powinna być mięciutka jak masełko do tego trę marchewkę, drobno siekam małą cebulkę... dodaję trochę pieprzu i szczyptę cukru, co do soli do zależy od samej kapusty czy jest bardzo słona (ja zwykle już soli nie daję) i całość polewam olejem rzepakowym (takim bez erukowym - kupuję w sklepie ze zdrową żywnością) ale każdy inny jest też dobry , polecam np olej lniany który jest najzdrowszy na surowo albo po prostu oliwę z oliwek Smacznego!