"Niezagruba", wzrostu mam 166. Może masz rację z tym bólem w środku :P
"Grzibcio", czy ja powiedziałam, że w 200 kcal "są zawarte wszystkie potrzebne składniki żywienia w dawkach w miarę odpowiednich do utrzymania normalnych funkcji organizmu"? Nie, tego nie powiedziałam. Stwierdziłam tylko, że nie dam się zwariować i nie będę sobie dobierała optymalnych dawek poszczególnych składników tak jak chartowi wyścigowemu się dobiera. Od odchudzania się nikt jeszcze nie umarł (wyłączając wszystkie anorektyczki itp), spokojnie.