No wczoraj to nawet dietowo było. Z 1200 zjadłam ale to nic
Dziś też będzie dietowo. I hope so.
No wczoraj to nawet dietowo było. Z 1200 zjadłam ale to nic
Dziś też będzie dietowo. I hope so.
me too
I'm fourth
Sunsetka, trzymaj tak dalej
Też trzymam za ciebie kciuki
Dasz radę, zresztą wszystkie damy radę
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Sunsetko i jak Ci idzie? Mam nadzieje, że dobrze
musi być dobrze, więc jak
Zjadłam 4 delicje. Ale to w ramach podwieczorku bo byłam u cioci i przykro mi było jej odmówić i tak nie spróbowałam żadnych placków.
Zrobiłam sobie marsz 4km i zaraz pójdę na rowerek . Trzeba odpokutować te delicje.
Jutro znowu muszę sobie zrobić obiad na 10 dni bo mi się temten ryż kończy. Odkryłam bardzo dobry kisielek żurawinowy , słodzę go słodzikiem i jest PYYYCHA. Ten ryż to dla odmiany zrobię nie z warzywami ale z pieczarkami i cebulką
Jutro pójdę na saneczki :P
Aaaa, dziefcynki, chcecie sobie mnie obejrzeć??? Dajcie mi maila (jeśli oczywiście chcecie) to przyślę wam zdjęcie
Ja ja ja! [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Moje zdjęcia są gdzies u mnie na topicu niedaleko koło 90-którejś strony ale pewnie będą jakieś nowe niedługo
Delicjami sie nie martw bo napewno spalisz
:*
Ja do zdjec to zawsze chetna: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki