-
dzięki wielkie. :)
tylko to ciało nie bardzo xD ale co tam.
jaka pogoda.
jeju.
w ogóle tych wakacji nie czuję. łe.
wczoraj był tysiak.
tylko, że w ramach tego paluszki, ale przynajmniej w limicie ^^
dziś już 300 kcal i z nudów i deszczu nie wiem co ze sobą zrobić szczerze mówiąc. nic tylko bym jadła :roll:
-
znam to xP czasem boje że wakacji,bo czasem nuda i nic tylko bym jadła =/
-
Deszczu? U mnie upał jak nie wiem..
-
U mnie najpierw deszcz, a potem upał. Ja byłam na zakupach i nie jadłam :D
-
u mnei to dzis gora z 20 stopni :?
-
widze ze też na tysiaku jedziesz :d
a ile kcal paluszki mają? ^^
-
u mnie chlodno ja nawet jestem chora troche przez te zmiany pogody :?
ale szczerze to u mnie w wakacje ejst inaczej z jedzeniem niz w weekendy czy ferie jakies
bo w wakacje zawsze jakos udaje mi sie chudnac i dlatego sie ich nie boje,a ferie sa bleee bo zawsze tyje :P
-
jeden paluszek to 12 kcal :D
-
o ! ale Was dużo^^
u mnie teraz dziwaczna pogoda.
taka hm, raz deszcz raz upał przez co jest parno i duszno, fuj ;p
no i się przez to przeziębiłam ciut.
yh.
za 3 dni na Kretę.
kurczę, a okres mi sie zbliża i spuchłam jak bania jakaś xD
byłam dziś na zakupach.
kupiłam bikini i spodnie ładne.
bikini piękne,ale ja w nim nie bardzo.
no, ale pewnie w sierpniu bedę już fajnie w nim wyglądać ^^
a paluszki to straszne są... tzn kalorycznie, ale cóż ^^
wczoraj było jakoś 1200 kcal.
i tak nieźle, bo miałam taki apetyt, że bałam się, że będzie napad.
ale nie było :roll:
uf.
dziś póki co tylko 200 kcal.
jakos brak apetytu.
ale do 1000 może jakoś wyciągnę.
:)
-
No zdałby się ten 1000 ;> Nie ma mowy, że mniej! ;)