mnie matka wcale nie wspiera. wydaje jej sie, ze tluszczu sie nie da zrzucic, i ze sie w anoreksje wpedze... no dzieki. i mi kaze jesc. ciagle: "a moze to, a moze tamto bla bla"
mnie matka wcale nie wspiera. wydaje jej sie, ze tluszczu sie nie da zrzucic, i ze sie w anoreksje wpedze... no dzieki. i mi kaze jesc. ciagle: "a moze to, a moze tamto bla bla"
julix Ja z starymi mam tak samo, a czasami jeszcze bredzą "mojej koleżanki córka też się odchudzała" tylko ona doszła do wagi 23 kilo. Boże kochany. Starzy są strasznie czasem. Ale jakoś trza z nimi żyć.
lipiec 2008 84,7 luty 2009 68,8 marzec 72 16 kwiecień 69,9 14 sierpnia 77kg 16 sierpnia 75,4kg![]()
W poszukiwaniu samej siebie... - Strona 251 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
mnie nie wspiera za bardzo, ale sie nie wtrąca![]()
czasami zuca teksty typu "a może ciasteczko?" i takie tam..ale ogólnie mam z rodziną ok![]()
moja mam mowi, ze nic nie jem ale o tako to nic we mnie wmusza - w koncu sama troszke tam sie odchudza
no i ładnie)
ej Ty cwiczysz te cwiczenia na brzuch co link do sciagniecia jest na kulturze :>
mialam sobie sciagac juz epoke ,ale poczekam jak bedzie z dubbingiem![]()
jesli o mnie Ci chodzi Hip to tak![]()
a moi rodzice to szału dostaja :/ i ja przez to też![]()
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
U mnie z rodzicami jest spoko, nic już nie mówią.
Własnie co poszły odemnie moje qmpele![]()
Weźcie coś zróbcie żebym ćwiczyła...
Nie chce mi się za cholere...
Qmpela z klasy mnie tylko załamała jak mi powiedziała, co mnie czeka w piątek w szkole-normalny nawał![]()
a co Cie czeka ?:P
bo to czego chce bo to czego mi brak to plaski śliczny brzuszek![]()
![]()
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
Zakładki