Uwierzcie, że dla neiktórych waga 54 przy 164cm wzrostu nei jest wcale wzorcowa. Oczywiście zgadzam się, że to nei nadwaga. Ale ja mam tą samą wagę i wzrost i wiem, że nie ma mowy o wyjściu w mini, czy bez żadnych komplesów pokazać się na plaży. 50kg (a nawet ze 2 kilo mniej) to może być dla tego wzrostu waga wzorcowa (no to też zależy od budowy), ale u mnie tak jest.
A więc karbownica, spokojna zrównoważona dietka tak jak dziewczyny napisały wyżej, wicej ruchu, nie obżerać się słodyczami i pieczywkiem, a wszystko pójdzie ok. Tylko się nei głodź, bo moze się okazać, że silna wola nie jest na dłuższą metę i będzie jojo jak się patrzy.
Pozdrawiam i powodzenia.
(P.S. Jeśli chcesz wpadnij do mnie - na dole jest link, to się wesprzemy.)