Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy ... 2 3 4
Pokaż wyniki od 31 do 37 z 37

Wątek: Po dlugiej nieobecnosci...

  1. #31
    Guest

    Domyślnie

    mniam dan mlekooo
    pyszotkaaaaaaaa :P

  2. #32
    Guest

    Domyślnie

    a ja dzisiaj byłam na silowni, duzo naprawde duzo spacerowałam i troche zgrzeszylam, bo.... na sniadanie - obiecana jajecznica, a na obiad mojej mamie zachcialo się lasagne. Na domiar złego... poszlam z moich ukochanym w odwiedziny do jego babci i tam zjadlam kawalek ciasta,bo naprawde nie wypadalo odmowić:/...
    ale co tam, jutro tez jest dzien, a na sniadanko szykuje sie pyyyyyyyyyyyyyszny jogurt z muesli. heeh jogurt ma pojemnosc 400g - nie wiem jak go w siebie wcisne, ale wcisne, pierdziele jednym slowem ;]

  3. #33
    bluefire jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    heh to tyle ile spalilas, to pewnie w ciagu 2 dni bys musiala nadrabialac, wiec Ci sie nalezala porcja energii pozneij
    heh ja jak zjem taki jogurt to do obiadu z glowy jedzenie chyba ze mam dzien, kiedy jestem wiecznie glodna

  4. #34
    Guest

    Domyślnie

    Jesu.. wczorja nic nie pisalam, bo zgrzeszylam heheh, wsyztsko przez szkole,bo sie przytloczylam, ze dzis trzeba znowu po 2 tygodniowej przerwie isc tam i dolowac sie..

    A dzis na sniadanie zjadlam troche serka wiejskiego z muesli - lubuie mieszac:]
    w szkole nic
    teraz przyszlam zjadlam trochę zupy - malutko, no i pieczone ziemniaki, i chyba troche za duzo zjadlam, bo mnie brzuch boli..
    teraz pije cappucino i zaraz bede odrabiac zadania.. ach to liceum...

  5. #35
    Guest

    Domyślnie

    mam szczęscie ze jestem jeszcze w gim
    no a zgrzeszyć czasem można

  6. #36
    piranija jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    bluefire osobiście to ja zazdroszczę że Ty czasami masz takie dni kiedy jesteś wiecznie głodna... Ja mam je codziennie. Połową sukcesu będzie w moim wypadku nauczyć się, że je się wtedy, kiedy jest się głodnym, a nie kiedy ma się ochotę... inaczej raczej nie schudnę.. poza tym ciązy nade mną straszna myśl że szybko odrobię to co zrzuciłam... :/ yhh
    a co do liceum - może działać bardzo destrukcyjnie, to fakt. Ale czasami na dwrót. W tamtym roku przez liceum kompletnie nic nie jadłam. Ale taka to już dołująca szkoła... hawrodytka - serek wiejski z muesli?? :>

  7. #37
    Awatar secretive
    secretive jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    599

    Domyślnie

    Oj Ty mała grzesznico, ale co tam- nie ma się co przejmować Tylko szkoda, że brzusio Cię boli :/
    Ja dietę przeszłam wzorowo przez weekend z czego się strasznie cieszę.
    Gimnazjum... kiedy to było

    MOJA DROGA KRZYŻOWA
    Tu sobie "dukam"

    od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg

Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy ... 2 3 4

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •