ja z tego hm.. wyroslam? ;p
Wersja do druku
ja z tego hm.. wyroslam? ;p
ja pisanek nie robilam :P ale za to ciasta i babeczki są hehe :D
Ja dzisiaj bede robic sernik, a jutro pewnie mama wkreci mnie w robienie babki ;] W tym roku rodzina nas opuscila, brat spedza swieta z dziewczyna, w domu bedziemy tylko ja+rodzice+animalsy wiec nie bawimy sie w kolorowanie jajek - jedynie cebula :)
U nas połowa ciast już zrobiona :wink:
Jutro ide o 12.00 ze świeconką do kościoła.
Ja we wielkanoc jade do rodzinki :?
Ale jakoś nie mam checi moich kuzynek oglądać, zresztą wiesz Luziu :? :evil:
ja ciasta juz prawie skonczylam robic :p jutro musze posprzątać jeszcze i o 10 ide sięcic święconke :P
A ja zaraz mykam ze świeconką:wink:
Ciagle mój pokój czeka na sprzątanie :twisted:
a ja bylam na 10 w kosciele, strasznie sie zdziwilam, ze ksiadz tak szybko poswiecil tylko 10min.. zawsze to ponad 20 trwalo :P
jestem w trakcie robienia ciasta, czekam az mi masa wystygnie :D a za jakis czas zabiore sie za salatke.. :D :D
u mnie swięcenie równo 7 minut hehe :D
wow, to lepiej niz u mnie :D
zrobilam juz ciacho i salatke, czyli mam luuz :D mam nadzieje, ze ciasto bedzie dobre.. :)
zadko zdazają sie niedobre ciasta :lol: