ja mam maturke za 2 latadlatego na razie ten okres mnie cieszy, bo wolnego duzo
Obiad:
100g ryzu, z takim sosem z pieczarkami :P ----> 500kcal (?)
cos ostatnio (jak mama chodzic sama nie moze) mam manie na zakupy takie spozywcze, prawie codziennie chodze po cos :P w sumie to spowodowane jest nadmiarem czau- nie zadaja az tak duzo w szkole, bo ciagle nie ma jakiegos nauczyciela. Dzis tez ide niedlugo, musze sobie kupic serek wiejski (zabije jak nie bedzie :P )
Zakładki