Witam...ja rowniez walcze z tluszczykiem od dzis zaczynam diete 1000kcal:) trzymama kciuki za towje zamgania bede wpadac:)
Wersja do druku
Witam...ja rowniez walcze z tluszczykiem od dzis zaczynam diete 1000kcal:) trzymama kciuki za towje zamgania bede wpadac:)
dzieki, ja za ciebie tez bede trzymala :wink:
Kazda za kazda trzyma, hehe :):)
Taka nasza rola :P Chudnąć i wspierać :D
no tak :D
wlasnie wypilam sobie szklaneczke soku marchwiowego, wczesniej byla bylka i jest 900kcal :? musze cos jeszcze dolozyc, tylko, ze kurcze, ja sie juz czuje najedzona :shock:
Odwazylam sobie jaski, po 50g i teraz bede sobie z mleczkiem na sniadanko jadla :D MmM.. :roll:
Ja jeszcze będę naleśniki na kolację pałaszować ;)
MmM.. :roll: nie rob mi smaka!;p
Oj, przepraszam ;)
juz Ci wierze, ze jest Ci przykro;p
Z wypchanym żaołądkiem cieżko się współczuje :lol:... Za dużo tych naleśników... :D