A moge wiedzieć co to jest to jabłko po szwajcarsku? :lol:
Wersja do druku
A moge wiedzieć co to jest to jabłko po szwajcarsku? :lol:
Ooo też chcę wiedzieć co to :D
wee, nareszcie to ja jem cos, a inni nie wiedza co to;p bo zawsze ja nie wiedzialam;p to cos jakby ciastko francuskie z jablkami :wink: policzylam to jako rogalika z ciasta francuskiego zrobionego, bo nie wiem ile ma te jablko kcal :twisted:
Dodaj 50 kcal i po krzyku.
Ja tegoego czegoś jeszcze nie jadłam, albo jadłam tylko nie wiedziałam jak się nazywa ;)
DZiś:
:arrow: jajecznica i kajzerka 320kcal
:arrow: sok marchwiowy 120kcal
:arrow: zupa krupnik 150kcal
:arrow: jablko po szwajcarsku 350kcal
:arrow: kefir 100kcal
:arrow: wafelek ryzowy 35kcal
razem: 1075 kcal
mial byc 1000 :twisted:
75 kcal w tę czy wewtę. Wszystko jedno :)
Bardzo dobrze Ci idzie.
Świetnie Ci idzie!! Gdybym tylko ja tak mogła.... :(
Oj tam, nie przesadzajmy, wcale mi tak dobrze nie idze.. ale staram sie, staram.. jak sobie pomysle co moglam zamiast tego ciasta zjesc to az mnie skreca.. :twisted:
Jeżeli mam cię pocieszyć to ja zamiast 1200, miałam 1500. I tez się az tak tym nie przejmuje :wink:
Powtarzam: IDZIE CI ŚWIETNIE. Porównuję tu do mnie :P :P