no nie wiem czy bedzie tak dobrze, bo co jesli z jednego paczka zrobia sie 2 a z 2 zrobia sie 3?;p ze mna wszystko jest mozliwe :lol:
Wersja do druku
no nie wiem czy bedzie tak dobrze, bo co jesli z jednego paczka zrobia sie 2 a z 2 zrobia sie 3?;p ze mna wszystko jest mozliwe :lol:
A ja mam zamiar jutro zaszaleć :lol:
Tylko raz w roku mamy takie dzień :D
I nie mam zamiaru sobie odmawiać (no ale z umiarem :lol: )
Iwonka, ile paczkow planujesz zjesc??
Ja zero xD
ja planuje jednego ,ale czy na planowaniu sie skonczy nie wiem ;x
Doszlam do wniosku, ze ja zjem tez tylko jednego!! ale za to pozwole sobie zjesc 1200kcal, to chyba nie jest jakis wielki grzech:D
a wiec jutro:
:arrow: 2 kromki chleba razowego + 2 plasterki szynki
:arrow: rogal z dzemem
:arrow: krupnik
:arrow: paczek
:arrow: kefir i galaretka
wychodzi 1000kcal, wiec moge cos jeszcze zjesc, ale szczerze mowiac to watpie, czy bede miala jeszcze na cos ochote.. Mysle, ze to bedzie pozywtymny dzien pod wzgledem dietkowania :)
Mam nadzieje, ze zjem tylko tego jednego paczka;p w koncy twardym trzeba byc, co nie??
:D
No trzeba byc twardym a nie MIENTKIM :P
To jutro zbiorowo jemy paczusie ;D
paczki rlz !:D:D:D:D;
ja tez mam juz plan ,ale co z tego planu wyjdzie nie wiem ;)
Tak trzeba byc twardym!! nie zjadlam jeszcze ani jednego paczka :D potem sie na jednogo skusze, chociaz bez niego terz bym wytrzymala, no ale w koncu to tradycja;p
dzisiaj powinno pojsc wszystko ok, niby powiedzialam sobie, ze moge dzis sobie pozwolic na 1200 to i tak chyba bedzie 1000.. ale poki co to dzien sie w koncu jeszcze nie skonczyl, wiec wszystko sie moze zdazyc :lol:
Nie chce mi sie isc jutro do szkooooly :? kurcze jeszcze ponad 50dni do swiat;p
ja tez jeszcze zero paczkow chcialam teraz zjesc ale zbaraklo ;/ nieusmiecha mi sie zbytnio jesc o 18 paczka ;/